Joachim Loew: Problemem jest tylko skuteczność. Zmiany taktyki i stylu gry nie będzie

East News
East News

Selekcjoner reprezentacji Niemiec nie wyciąga daleko idących wniosków z przegranego 0:1 meczu z Irlandią. Joachim Loew nie planuje zmieniać założeń taktycznych oraz stylu gry Die Mannschaft.

Reprezentacja Niemiec jest liderem grupy D i do awansu potrzebuje tylko remisu w domowym spotkaniu z Gruzją, ale postawa zespołu Joachima Loewa w trakcie całych eliminacji musi niepokoić kibiców zza naszej zachodniej granicy. Mistrzowie świata dwukrotnie wygrali ze Szkocją, ale skromnie (2:1 i 3:2), wywalczyli trzy punkty w dwumeczu z Polską (0:2 i 3:1) oraz zaledwie jedno "oczko" przeciwko Irlandii (1:1 i 0:1).

Czy pomysły Loewa już się nie sprawdzają? - Nie jesteśmy dla rywali tak zabójczo skuteczni, jak miało to miejsce wcześniej, między innymi podczas mundialu. Problemem jest jednak tylko skuteczność. Nie mam żadnych wątpliwości, że koncepcja gry i taktyka są nadal odpowiednie i optymalne. Żadnych radykalnych zmian pod tym względem nie będzie - zapewnia "Jogi", cytowany przez spor1.de.

Kłopoty ofensywne Niemców sprawiły, że w prasie zaczęto sugerować, iż drużynie potrzebny jest klasyczny napastnik. - Jeśli zaczniemy opierać się na dalekich górnych podaniach w pole karne, nic nie osiągniemy. To nie dałoby żadnych rezultatów. Uważam, że zdecydowanie lepiej wychodzi nam gra kombinacyjna po ziemi i to w tym elemencie zespół musi się doskonalić - przekonuje.

W niedzielę w Lipsku Gruzini z pewnością skupią się na obronie dostępu do własnej bramki. Czy gospodarze tym razem znajdą sposób na skierowanie piłki do siatki? - W meczu z Irlandią zawodnicy myśleli, że po zmarnowanej sytuacji za chwilę będą mieli kolejną. To błędne podejście - powinni każdą okazję do strzelenia gola traktować jako ostatnią - tłumaczy Loew, który nie może wystawić kontuzjowanego Mario Goetze.

Komentarze (0)