Serie A: Milan upokorzony przez Napoli, Fiorentina samodzielnym liderem, "Kuba" znów się wyróżnił

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

SSC Napoli rozgromiło aż 4:0 AC Milan na San Siro, a ACF Fiorentina przy udziale Jakuba Błaszczykowskiego wygrała na własnym terenie 3:0 z Atalantą Bergamo i została samodzielnym liderem Serie A.

Pojedynek we Florencji ułożył się pomyślnie dla gospodarzy. Już w 4. minucie Jakub Błaszczykowski wpadł w pole karne i został powalony przez Gabriela Palettę. Sędzia bez wahania wskazał na "wapno" oraz usunął doświadczonego obrońcę z boiska. To zdarzenie miało ogromne znaczenie dla przebiegu rywalizacji, zwłaszcza że Josip Ilicić nie zmarnował jedenastki.

Fiołki potwierdziły wysoką dyspozycję. Grały kombinacyjnie w ofensywie i łatwo stwarzały sytuacje strzeleckie. Bardzo aktywny był Błaszczykowski, choć przy golu na 2:0 nie miał udziału. To trafienie wypracował świetnym podaniem Federico Bernardeschi, a sytuację sam na sam wykorzystał Borja Valero. Atalanta nie tylko się broniła i miała swoje okazje, ale bliżej było kolejnego gola dla Fiorentiny. Szczęścia przed bramką Marco Sportiello nie miał zwłaszcza Nikola Kalinić, który ostatecznie asystował przy trafieniu Joana Verdu w końcówce.

Fiorentina po siedmiu kolejkach ligowych ma na koncie aż 18 punktów - odniosła sześć zwycięstw i tylko raz przegrała. Zespół Paulo Sousy wyprzedza o dwa "oczka" Inter Mediolan oraz o trzy Lazio Rzym, a po przerwie reprezentacyjnej czeka ją arcytrudna przeprawa w Neapolu.

Kolejne rozczarowanie przeżyli kibice Milanu. Sinisa Mihajlović zapowiadał, że jego zespół pokaże dobry futbol przeciwko Napoli, ale to Azzurri spisali się znacznie lepiej od Rossonerich i odnieśli wysokie zwycięstwo. Bohaterem okazał się filigranowany Lorenzo Insigne. Reprezentant Włoch popisał się idealnym dograniem do Allana, nim ten otworzył wynik, a następnie dwukrotnie pokonał bezradnego Diego Lopeza. Insigne w obu przypadkach oddał przedniej urody strzały.

Milan pogrążył się sam - w 77. minucie Faouzi Ghoulam dośrodkował w pole karne, a Rodrigo Ely niefortunnie interweniował i wpakował piłkę do własnej bramki. Pod nieobecność Alessio Romagnolego oraz Mario Balotellego zespół Mihajlovicia wypadł bardzo słabo i nie miał praktycznie żadnych argumentów. Napoli w tabeli awansowało na 6. pozycję, natomiast Milan jest dopiero 11.

ACF Fiorentina - Atalanta Bergamo 3:0 (2:0) 1:0 - Ilicić (k.) 6' 2:0 - Valero 34' 3:0 - Verdu 90'

Składy:

Fiorentina: Tatarusanu - Tomović, Rodriguez, Astori - Błaszczykowski, Valero (82' Fernandez), Badelj, Alonso - Ilicić (74' Verdu), Bernardeschi (66' Vecino) - Kalinić.

Atalanta: Sportiello - Masiello, Paletta, Toloi, Drame (6' Cherubin) - Grassi, de Roon (81' Carmona), Kurtić - Moralez, Denis (46' D'Alessandro), Gomez.

Czerwona kartka: Paletta /5'/ (Atalanta).

AC Milan - SSC Napoli 0:4 (0:1) 0:1 - Allan 13' 0:2 - Insigne 48' 0:3 - Insigne 68' 0:4 - Ely (sam.) 77'

Składy:

Milan: Lopez - De Sciglio, Zapata, Ely, Antonelli - Montolivo, Bertolacci (57' Cerci), Kucka (84' Poli) - Bonaventura - Adriano, Bacca.

Napoli: Reina - Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam - Allan, Jorginho, Hamsik (74' Lopez) - Callejon, Insigne (73' Mertens), Higuain (81' Gabbiadini).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Juventus FC 38294575:2091
2 SSC Napoli 38257680:3282
3 AS Roma 382311483:4180
4 Inter Mediolan 382071150:3867
5 ACF Fiorentina 3818101060:4264
6 US Sassuolo 381613949:4061
7 AC Milan 3815121149:4357
8 Lazio Rzym 381591452:5254
9 Chievo Werona 3813111443:4550
10 Genoa CFC 381371845:4846
11 Empoli FC 3812101640:4946
12 Torino FC 381291752:5545
13 Atalanta Bergamo 3811121541:4745
14 Bologna FC 381191833:4542
15 Sampdoria Genua 3810101848:6140
16 Udinese Calcio 381091935:6039
17 US Palermo 381091938:6539
18 Carpi FC 1909 389111837:5738
19 Frosinone Calcio 38872335:7631
20 Hellas Werona 385132034:6328
Źródło artykułu: