Pep Guardiola: Zawsze chcę od Lewandowskiego więcej i więcej

East News
East News

Siedem goli polskiego snajpera w dwóch ostatnich występach zadowoliło trenera Bayernu Monachium, ale Pep Guardiola nie zamierza dopuścić do tego, by Robert Lewandowski spoczął na laurach.

Robert Lewandowski w meczu z VfL Wolfsburg strzelił pięć goli, a przeciwko 1.FSV Mainz trafił dwa razy. Jego skuteczność zachwyca całą piłkarską Europę, a kibice z niecierpliwością czekają na wtorkowy występ "Lewego" w Lidze Mistrzów i zastanawiają się, czy rozstrzela także Dinamo Zagrzeb.

- Jestem bardzo zadowolony z dwóch ostatnich meczów Lewandowskiego, ale jako trener zawsze chcę od niego więcej i więcej. Nie oznacza to, że liczę na więcej goli. Wiem bowiem, że Robert nie myśli tylko o wpisywaniu się na listę strzelców, ale skupia się też na przytrzymywaniu piłki i przejmowaniu jej po długich zagraniach, dośrodkowaniach i wypracowywaniu sytuacji. Rozumiem jednak, że dla napastnika najważniejsze i dodające najwięcej pewności jest zdobywanie goli - przyznaje Pep Guardiola, cytowany przez "Bild".

Wydaje się, że skierowanie piłki do bramki Dinama nie będzie trudnym zadaniem dla Lewandowskiego. Chorwaci wprawdzie zaskoczyli Arsenal Londyn, ale na Allianz Arena może zabraknąć im argumentów. - Robert ostatnio był naszym kluczowym piłkarzem i mam nadzieję, że przeciwko zespołowi z Zagrzebia podtrzyma tę serię. Będę zadowolony, jeśli pomoże drużynie, a jego zapewne najbardziej uszczęśliwią kolejne gole - zapowiada Katalończyk.

Według przewidywań Lewandowskiemu w ofensywie partnerować będą Thomas Mueller oraz Douglas Costa, a na ławce rezerwowych usiądą Mario Goetze i Kingsley Coman.

Kołodziejczyk: Lewandowski nie będzie spełniony bez sukcesu w LM

Komentarze (0)