Jak donosi Daily Express, Liverpool kontaktował się z Carlo Ancelottim i sondował możliwość ściągnięcia byłego trenera Realu Madryt. Wydaje się, że dni Brendana Rodgersa na Anfield są już policzone i lada dzień zostanie zwolniony.
Rodgers latem ponownie wydał grube miliony na nowych graczy, a Liverpool nadal zawodzi. W Premier League zajmuje dopiero trzynaste miejsce i nie gra tak jakby sobie tego życzyli kibice czy włodarze klubu.
Carlo Ancelotti pozostaje obecnie bez pracy, ale w Premier League ma bardzo dobrą markę. Z Chelsea w sezonie 2009/2010 sięgnął po mistrzostwo Anglii.
Wielu przecież zdolnych piłkarzy (Sakho, Can, Henderson, Firmino, Coutinho, Sturridge, Be Czytaj całość