Niepokonana Biała Gwiazda pognębi rywala?

Goście jeszcze nie zaznali goryczy porażki w tym sezonie, a na wyjazdach zaliczyli trzy remisy. Zielono-czarni zaś na wygraną czekają od ponad miesiąca!

Po świetnym starcie sezonu Górnik ekspresowo spuścił z tonu. Łęczyńska ekipa przegrała trzy kolejne mecze, w których straciła dziewięć bramek. Dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach była więc niezwykle przydatna. - Wiemy, że nasza gra musi być lepsza, skuteczniejsza, mądrzejsza i dojrzalsza. Chcemy, aby nasz styl gry był taki, by kibice przychodzili na stadion i cieszyli się oglądaniem naszego zespołu - podkreśla II trener, Andrzej Rybarski.

Niezadowalające wyniki sprawiają, że sztab szkoleniowy eksperymentuje z ustawieniem podstawowej jedenastki i tylko nieliczni mogą być pewni w niej miejsca. Nie wiadomo czy między słupki wróci doświadczony Sergiusz Prusak, który pauzował za czerwoną kartkę, a wcześniej popełnił sporo błędów.

Natomiast w ataku Jurij Szatałow na zmianę stawia na Bartosza Śpiączkę i Jakuba Świerczoka. Ten drugi wciąż czeka na pierwszego gola w zielono-czarnych barwach, choć miał już kilka okazji, by przełamać złą passę. - Wydaje mi się, że najciężej jest zdobyć pierwszą bramkę, bo później już idzie łatwiej. Jeżeli się przełamię, to będzie już tylko lepiej - ocenia były piłkarz 1.FC Kaiserslautern. - Ostatnie mecze nie wyglądały zbyt dobrze w naszym wykonaniu. Myślę, że wyjdziemy z tego dołka - dodaje.

Biała Gwiazda zaś jako jedyna obok Pogoni Szczecin pozostaje niepokonana w Ekstraklasie. Podopieczni Kazimierza Moskala mają na koncie aż pięć remisów, dlatego zajmują 10. miejsce w tabeli. Na wyjazdach trzykrotnie dzielili się punktami z rywalami.

Wisła przybywa na Lubelszczyznę osłabiona. Wśród gości zabraknie Emmanuela Sarkiego, Macieja Sadloka oraz Pawła Brożka, który ostatnio przerwał strzelecką niemoc. Brak tego ostatniego to dla krakowian największa bolączka. Mimo wszystko Biała Gwiazda liczy na komplet punktów, co pozwoliłoby jej na spory awans w tabeli.

Górnik plasuje się tuż nad strefą spadkową i chce jak najszybciej poprawić swoją sytuację. Łęczyński zespół nigdy jednak nie wygrał w lidze z Wisłą. Z drugiej strony cztery ostatnie wizyty Białej Gwiazdy na Lubelszczyźnie kończyły się podziałem punktów. Tym razem nawet remis pozwoliłby gospodarzom złapać oddech.

Górnik Łęczna - Wisła Kraków / pon. 14.09.2015, godz. 18:00

Przewidywane składy:

Górnik: Prusak - Mierzejewski, Szmatiuk, Bożić, Leandro - Bonin, Nowak, Poźniak, Tymiński, Piesio - Świerczok.

Wisła: Cierzniak - Jović, Głowacki, Guzmics, Burliga - Boguski, Mączyński, Uryga, Cywka, Guerrier - Jankowski.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Górnik Łęczna - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Górnik Łęczna - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: