Balotelli traci prawo jazdy, AC Milan wybacza

[tag=6788]Mario Balotelli[/tag] stracił prawo jazdy, ale AC Milan nie ukarze napastnika za ostatni wybryk, choć po wypożyczeniu z Liverpoolu trener Sinisa Mihajlović powiedział: jeden numer i wylatuje z drużyny na zbity pysk.

W tym artykule dowiesz się o:

Włoch stracił prawo jazdy na rok ze względu na zbyt szybką jazdę. Ograniczenie prędkości wynosiło 50 km/h, a napastnik jechał dwa razy szybciej. Kiedy policja w Brescii zatrzymała zawodnika Milanu ten odpowiedział: nie widziałem znaku drogowego. Przepraszam.

W wielkim skrócie, tym razem Balotelli nie wyciągnął koszulki z napisem "Dlaczego zawsze ja?". - Zachował się normalnie, zgodnie z zasadami. Nie róbmy z tego wykroczenia wielkiej afery. Klub nie będzie karał grzywną Mario, to byłoby irracjonalne - powiedział dyrektor techniczny Milanu, Adriano Galliani.

Jeden z najważniejszych ludzi w klubie poinformował, że Balotelli przeszedł metamorfozę i pojawia się w centrum treningowym Milanu pierwszy, a wychodzi ostatni. - Jestem pod wrażeniem, zmądrzał - zakończył Galliani.

Komentarze (2)
avatar
marastorun
8.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a ja mysle ze on w dalszym ciagu sam sie karze 
Kawosław
8.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Powinni się go pozbyć :/