Wisła Moskala zaprasza na emocjonalny rollercoaster

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Odkąd trenerem Wisły Kraków jest [tag=18311]Kazimierz Moskal[/tag], Biała Gwiazda zaprasza swoich kibiców na przejażdżkę emocjonalnym rollercoasterem.

Szalony scenariusz, według którego rozegrał się niedzielny mecz 5. kolejki Ekstraklasy Wisła Kraków - Lechia Gdańsk (3:3), to w ostatnich pięciu miesiącach chleb powszedni dla kibiców Białej Gwiazdy. Odkąd trenerem 13-krotnych mistrzów Polski jest Kazimierz Moskal, wiślacy zapraszają swoich fanów na zakończoną mdłościami przejażdżkę emocjonalnym rollercoasterem. [ad=rectangle]   W aż dziewięciu z 19 rozegranych pod wodzą Moskala meczów krakowianie tracili punkty, choć byli już na prowadzeniu. Mało tego, w pięciu z tych spotkań Wisła wypuszczała zwycięstwo z rąk dosłownie tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego: w meczu z Jagiellonią Białystok i w niedzielnym starciu z Lechią Gdańsk w końcowych sekundach regulaminowego czasu gry, a z Legią Warszawa, Pogonią Szczecin i w innym pojedynku z Jagiellonią już w doliczonym czasie gry!

Mecze, w których Wisła Moskala straciła prowadzenie i punkty:

MeczRywalWynik (prowadzenie Wisły)
5. kolejka 2015/2016vs Lechia Gdańsk3:3 (2:0, 3:2)
2. kolejka 2015/2016vs Cracovia1:1 (1:0)
1. kolejka 2015/2016vs Górnik Zabrze1:1 (1:0)
34. kolejka 2014/2015vs Jagiellonia Białystok1:2 (1:0)
33. kolejka 2014/2015vs Pogoń Szczecin2:2 (1:0, 2:1)
32. kolejka 2014/2015vs Lechia Gdańsk2:2 (2:1)
27. kolejka 2014/2015vs Górnik Zabrze1:1 (1:0)
26. kolejka 2014/2015vs Jagiellonia Białystok2:2 (2:1)
24. kolejka 2014/2015vs Legia Warszawa2:2 (2:1)

Mało tego, w niedzielnym meczu z Lechią i w spotkaniu 33. kolejki minionego sezonu z Pogonią, Wisła prowadziła dwukrotnie a i tak nie zdołała sięgnąć po komplet punktów. To jednak nic wobec huśtawki nastrojów, jaką fani Białej Gwiazdy przeżyli w pojedynkach zeszłego sezonu z Legią, Jagiellonią i Lechią. W każdym z nich krakowianie przebyli drogę z piekła do nieba i z powrotem, wstając z kolan po stracie gola na 0:1 i wychodząc na prowadzenie 2:1, które ostatecznie dawali sobie odebrać. Mecze, w których Wisła Moskala odrobiła stratę z nawiązką, by potem samej stracić prowadzenie

:

MeczRywalZmiana wyniku
32. kolejka 2014/2015vs Lechia Gdańsk0:1 -> 1:1 -> 2:1 -> 2:2
26. kolejka 2014/2015vs Jagiellonia Białystok0:1 -> 1:1 -> 2:1 -> 2:2
24. kolejka 2014/2015vs Legia Warszawa0:1 -> 1:1 -> 2:1 -> 2:2

Tylko w trzech z 19 rozegranych pod wodzą Moskala spotkaniach Wiśle udało się nie stracić prowadzenia. Po czwarte zwycięstwo za kadencji tego szkoleniowca Biała Gwiazda sięgnęła, choć od 2. minuty meczu z Górnikiem Zabrze (4:1) przegrywała 0:1. To spotkanie z 14-krotnymi mistrzami Polski było jednym z pięciu, w których Wisła zdobyła jakiekolwiek punkty, musząc odrabiać straty. Mecze, w których Wisła Moskala nie straciła prowadzenia

:

KolejkaMeczWynik
3. kolejka 2015/2016Wisła - Lech Poznań2:0
29. kolejka 2014/2015Wisła - Korona Kielce2:0
25. kolejka 2014/2015Wisła - Cracovia2:1

Mecze, w których Wisła Moskala zdobywała punkty po odrobieniu strat:

MeczRywalZmiana wyniku
4. kolejka 2015/2016vs Legia Warszawa0:1 -> 1:1
32. kolejka 2014/2015vs Lechia Gdańsk0:1 -> 1:1 -> 2:1 -> 2:2
31. kolejka 2014/2015vs Górnik Zabrze0:1 -> 1:1 -> 4:1
28. kolejka 2014/2015vs Podbeskidzie Bielsko-Biała0:1 -> 1:1 -> 1:2 -> 2:2
24. kolejka 2014/2015vs Legia Warszawa0:1 -> 1:1 -> 2:1 -> 2:2

W 19 rozegranych pod wodzą Moskala spotkaniach Wisła zdobyła tylko 23 punkty i to dopiero 10. wynik w Ekstraklasie w branym pod uwagę okresie, czyli od 9 marca. Biała Gwiazda przegrała w tym czasie tylko cztery razy (najmniej w lidze), ale też sięgnęła po ledwie cztery zwycięstwa i aż 11 razy (najwięcej w lidze) dzieliła się punktami z rywalami.

Źródło artykułu: