Skandal w meczu Pucharu Niemiec! Sędzia trafiony zapalniczką przerwał zawody

Spotkanie VfL Osnabrueck z RB Lipsk w ramach 1/32 finału Pucharu Niemiec zostało przerwane po tym, jak sędzia został trafiony zapalniczką, która na murawę poszybowała z trybun Osnatel-Arena.

W 71. minucie przy prowadzeniu III-ligowego VfL Osnabrueck 1:0 arbiter Martin Petersen przechodził w bliskiej odległości trybuny zajmowanej przez fanów gospodarzy i został trafiony w głowę zapalniczką. Uraz, którego doznał w wyniku uderzenia, uniemożliwił mu kontynuowanie prowadzenia zawodów i w konsekwencji spotkanie nie zostało dokończone.
[ad=rectangle]
Działacze VfL w imieniu klubu przeprosili sędziego i polecili kibicom opuszczenie stadionu bez wszczynania awantur. Co doprowadziło do incydentu? Tuż przed zdarzeniem przy linii końcowej doszło do sprzeczki pomiędzy Davie'm Selke a rozgrzewającym się zawodnikiem miejscowych i być może to napastnik RB był celem osoby, która rzuciła przedmiot na murawę.

Nie wiadomo jeszcze, czy pojedynek zostanie powtórzony, czy też zespół z Lipska wygra walkowerem z uwagi na to, iż do przerwania spotkania doprowadziło zachowanie pseudokibiców z Osnabrueck.

#dziejesiewsporcie: Absurdalny faul bramkarza. Czerwona kartka!

Komentarze (6)
avatar
Pan Aligator
11.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Faworyzują Red Bull'a? 
avatar
jaco65
10.08.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Na zachodzie sobie poradzili :) 
avatar
Multi11 Przemek
10.08.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Podobno takie rzeczy tylko w Polsce mają miejsce ...