Reprezentant Polski znów zachwycił Włochów. Niesamowite, jak o nim piszą

Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Emmanuele Ciancaglini/Ciancaphoto Studio / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Łukasz Skorupski ponownie został bohaterem Bologny FC - tym razem po w wygranym 1:0 meczu z Venezią. Polak popisał się kluczowymi interwencjami, co nie uszło uwadze włoskich mediów, które nazwały go "wybawcą" i "supermanem".

Bologna FC odniosła w Wenecji piąte z rzędu zwycięstwo, kontynuując imponującą serię triumfów. Przed przerwą reprezentacyjną Rossoblu okazali się lepsi od AC Milanu, Cagliari Calcio, Hellasu Werona oraz Lazio Rzym. Dzięki tej świetnej passie zespół prowadzony przez Vincenzo Italiano wspiął się na czwarte miejsce w tabeli Serie A, które na koniec sezonu gwarantuje grę w Lidze Mistrzów.

W starciu z Venezią FC Bologna cieszyła się wygraną 1:0, a wszystko za sprawą bramki Riccardo Orsoliniego w 49. minucie. Jednym z kluczowych graczy ponownie okazał się Łukasz Skorupski. Bramkarz popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami, które uchroniły jego zespół przed stratą gola. Pewność i spokój Polaka między słupkami były fundamentem defensywy Bologny, a jego forma to jeden z filarów ostatnich sukcesów drużyny.

ZOBACZ WIDEO: 41 lat na karku, ale nadal to ma! Tego gola trzeba zobaczyć

Nie dziwi więc, że 33-latek zebrał za swój występ bardzo pozytywne oceny. Portal 1000cuorirossoblu.it wystawił mu notę 7.5 w dziesięciopunktowej skali. "Wybawca Bologny pod każdym względem: w pierwszej połowie obronił strzał Zerbina, w drugiej niejednokrotnie ratował sytuację, zwłaszcza po lobie Yeboaha" - czytamy w podsumowaniu.

Na taką samą ocenę bramkarz reprezentacji Polski zasłużył w opinii portalu calciomercato.com. "Podpis pod sukcesem Rossoblu należy również do niego, dzięki dwóm obronom jeden na jeden: nogą na Zerbinie w pierwszej połowie przy stanie 0:0, a następnie przy strzale Yeboaha w drugiej połowie. Decydujący, jak to często bywa w tym roku" - skwitowano.

Tuttomercatoweb.com przyznało z kolei Skorupskiemu notę 7. "Ma duży wpływ na końcowy wynik, w rzeczywistości dzięki obronie w każdej połowie. Nie dopuszczając do bramki Zerbina, utrzymał wynik na 0:0, a następnie pomógł utrzymać prowadzenie, broniąc strzał Yeboaha" - możemy przeczytać.

"Po raz kolejny ma decydujące znaczenie. Najpierw w cudowny sposób uratował nogą sytuację po strzale Zerbina, a następnie utrzymał wynik po próbie Yeboaha. Superman" - podsumował z kolei portal bolognasportnews.it, który również ocenił występ Polaka na "siódemkę".

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści