1/16 finału Copa del Rey: Czerwona Valencia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W środowych meczach Copa del Rey najwięcej emocji wzbudzał pojedynek Racingu Santander z Valencią, który ostatecznie zakończył się wynikiem 1:1. Nietoperze jednak nie będą mogli w rewanżu skorzystać z dwóch piłkarzy. W innych meczach Sevilla pokonała Deportivo La Coruna 2:1, a Betis wygrał na wyjeździe z Realem Union 1:0.

W tym artykule dowiesz się o:

W spotkaniu Racingu z Valencią wszystkie bramki strzelili piłkarze gospodarzy. Na nieszczęście ich kibiców pierwsza z nich była jednak trafieniem samobójczym Gonzalo Colsy. W tej sytuacji to Nietoperze stoją na lepszej drodze do 1/8 finału rozgrywek, choć w rewanżu wystąpią bez Vicente i Miguela. Obaj obejrzeli w końcówce meczu czerwone kartki.

Wciąż trudno wskazać faworyta w konfrontacji Sevilli z Deportivo La Coruna. Andaluzyjczycy co prawda schodzili na przerwę z dwubramkowym prowadzeniem, ale w końcówce Omar Bravo trafił dla gości, którym teraz wystarczy wygrana 1:0 u siebie.

Z dwóch drużyn, które nie znajdują się w Primera Division - Poli Ejido i Realu Union, dobrze spisali się jedynie ci pierwsi, którzy wygrali u siebie z Espanyolem 3:2 i nie są bez szans w rewanżu. Pogromcy Realu Madryt polegli natomiast na własnym stadionie z Betisem Sevilla 0:1.

Poli Ejido - Espanyol Barcelona 3:2 (0:1)

0:1 - Moises 18'

1:1 - Molina 51'

2:1 - Julio 59'

2:2 - Martinez 71'

3:2 - Chico 75'

Sporting Gijon - Real Valladolid 3:1 (3:0)

1:0 - Barral 10'

2:0 - Barral 19'

3:0 - Carmelo 36'

3:1 - Canobbio 90'

Real Union - Betis Sevilla 0:1 (0:1)

0:1 - Damia 12'

Racing Santander - Valencia 1:1 (0:1)

0:1 - Colsa (sam.) 37'

1:1 - Lacen 55'

Sevilla - Deportivo La Coruna 2:1 (2:0)

1:0 - Fabiano 31'

2:0 - Kanoute 40'

2:1 - Bravo 80'

Źródło artykułu: