Początkowo informowano, że Douglas Costa będzie kosztował Bayern Monachium 35 mln euro, ale według Bildu ostatecznie kwota transferu wyniosła 30 mln euro. To oznacza, że 24-latek jest czwartym najdroższym nabytkiem w historii klubu po Javim Martinezie (40 mln), Mario Goetze (37 mln) oraz Mario Gomezie (35 mln).
[ad=rectangle]
- To dla mnie spełnienie marzeń. Niezmiernie cieszę się z transferu do wielkiego klubu i zrobię wszystko, by nie zawieść oczekiwań - przyznał Costa, który do Bayernu przeniósł się z Szachtara Donieck. - Ten zawodnik dobrze zrobi naszemu zespołowi. Jest świetny technicznie, imponuje w dryblingu, ma znakomitą lewą nogę i jest bardzo, bardzo szybki - ocenił Matthias Sammer, po czym zapewnił: - Costa nie jest zastępcą Ribery'ego.
Według niemieckich mediów Bawarczycy zaczęli rozglądać się na rynku transferowym za bocznym pomocnikiem po tym, jak okazało się, że Franck Ribery zmaga się z bardzo poważnymi problemami zdrowotnymi. Francuz nie wznowi treningów jeszcze przez kilka tygodni i na początku sezonu nie będzie do dyspozycji Pepa Guardioli. Możliwe, że jego miejsce na lewym skrzydle zajmie właśnie nowy nabytek z Kraju Kawy.
Czy na pozyskaniu Costy, Joshui Kimmicha oraz Svena Ulreicha monachijczycy zakończą wzmocnienia? - Niczego nie wykluczam, jeśli chodzi o transfery - powiedział wymijająco Sammer, pytany również o możliwe odejście Bastiana Schweinsteigera.
#dziejesiewsporcie: Zidane wciąż w formie
Źródło: sport.wp.pl