Aktualna umowa podstawowego obrońcy Korony wygasa 30 czerwca. W klubie przekonują, że negocjacje zostały już zakończone i Piotr Malarczyk otrzymał od działaczy najlepszą możliwą ofertę. - Sytuacja jest dogadana i ustalone zostały wszelkie formalności, teraz to już jest jego decyzja czy wybierze sobie inną opcję - powiedział doradca zarządu ds. sportowych Arkadiusz Bilski.
[ad=rectangle]
Tą inną opcją może być Jagiellonia Białystok. Ekipa z Podlasia po tym jak sprzedała Michała Pazdana do Legii Warszawa poszukuje następcy 27-latka. Pierwsze miejsce na liście życzeń zajmuje właśnie Malarczyk, który ma już za sobą rozmowę między innymi z prezesem Jagi Cezarym Kuleszą.
Mimo wciąż młodego wieku "Malar" rozegrał w ekstraklasie już 120 spotkań. Wszystkie w barwach Korony. W ostatnim sezonie zawodnik ten zrobił ogromny postęp, dlatego kielczanom tak bardzo zależy na pozytywnym zakończeniu sprawy. To jednak nie jedyny powód. - Zrobimy wszystko w tym kierunku, aby ten zawodnik został w Koronie. Na dzień dzisiejszy jest to ikona tego klubu, mimo tego, że ma niewiele lat. Zatrzymanie Piotrka to jest nasz priorytet - oznajmił Bilski.