W tym artykule dowiesz się o:
Oficjalnie zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się 8 czerwca. Do Warszawy przyjechało jednak już kilku kadrowiczów, którzy rozpoczęli przygotowania do meczu z Gruzją. - Rozmawialiśmy z każdym indywidualnie tuż po zakończeniu rozgrywek. Uznaliśmy, że dla niektórych skrócenie przerwy i wcześniejszy trening będzie korzystną opcją - argumentował na konferencji prasowej Adam Nawałka. [ad=rectangle] Nasza reprezentacja przed spotkaniem z Gruzją ma duży problem z linią obrony. Z powodu kartek musi pauzować Kamil Glik. - Jestem przekonany, że formacja obrony będzie spisywała się odpowiednio. Przed nami bardzo ważny mecz, w którym nastawiamy się na zwycięstwo. Do drużyny dołączył Michał Pazdan, który jest w bardzo wysokiej formie i wzmocni linię defensywną, dając nam dodatkowe opcje kadrowe.
Do reprezentacji po długiej przerwie powrócił Jakub Błaszczykowski. Nawałka nie boi się jednak o to, że to powołanie może popsuć atmosferę w kadrze. - Kuba jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że zdaje sobie z tego sprawę i będzie skupiony na sportowej rywalizacji. Przed wysłaniem powołania rozmawiałem z Kubą. Chciałem dowiedzieć się, czy wszystko jest w porządku jeśli chodzi o formę i mentalne podejście. Kuba dał mi do zrozumienia, że nie ma żadnego problemu. Jestem przekonany, że nic nie popsuje nam atmosfery - skwitował opiekun reprezentacji.
W pierwszym meczu Biało-Czerwoni wygrali 4:0 z Gruzją. Tym razem jednak tak łatwo może nie być. - Musimy być świetnie przygotowani pod względem taktycznym i motorycznym. Myślę, że nie będzie potrzebna dodatkowa mobilizacja. Bardzo ważne będzie rozgrywanie piłki. Zdajemy sobie sprawę, że Gruzji grają w nowym, jeszcze bardziej defensywnym ustawieniu - zakończył.
Nawałka: Chcę dać szansę inny zawodnikom
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
