Wojciech Szczęsny w styczniowych spotkaniach FC Barcelony otrzymał swoją szansę i prezentował się z dobrej strony. W ostatnim meczu ligowym z Deportivo Alaves 34-latek zdołał zachować nawet czyste konto. To sprawiło, że Hansi Flick oficjalnie uznał go "numerem jeden" w bramce katalońskiej drużyny.
Jednak nadchodzące spotkanie Pucharu Króla z Valencią CF stawia przed Flickiem dylemat. Jak czytamy w dzienniku "AS" trener może postanowić dać szansę Inakiemu Peni. Hiszpan w meczu z Betisem (poprzednie spotkanie w Pucharze Króla, red.) pokazał się z dobrej strony, ratując drużynę przed stratą gola. Pena zagrał w tym spotkaniu z powodu zawieszenia Szczęsnego po czerwonej kartce w meczu z Realem Madryt.
Pena, mimo utraty miejsca w podstawowym składzie w lidze i Lidze Mistrzów, ma szansę na występ w Pucharze Króla. Jego solidna postawa w meczu z Betisem może przekonać Flicka do postawienia na niego w nadchodzących spotkaniach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią
Decyzja Flicka będzie miała kluczowe znaczenie dla dalszej kariery hiszpańskiego bramkarza w Barcelonie. Czy trener zdecyduje się na rotację, dając młodemu golkiperowi szansę na rozwój? "Flick musi zdecydować, czy dać Inakiemu Peni nagrodę pocieszenia w postaci Pucharu Króla, czy też, w stylu Ter Stegena w ostatnich latach, Szczęsny skończy grając wszystko" - czytamy w dzienniku.
Wybór bramkarza na Puchar Króla to nie tylko kwestia strategii, ale także przyszłości obu zawodników w klubie. Decyzja Flicka może wpłynąć na dalszy rozwój kariery zarówno Szczęsnego, jak i Peni. Ćwierćfinałowe spotkanie z Valencią odbędzie się w czwartek 6 lutego o godzinie 21:30.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)