W niedzielny wieczór Real Betis pewnie pokonał 3:0 Alcorcon i już zapewnił sobie mistrzostwo Liga Adelante. Ekipa z Sewilli przed rokiem spadła z hukiem z I ligi, zajmując ostatnie miejsce w tabeli. Rozbrat kibiców Los Verdiblancos z najlepszym hiszpańskim futbolem trwał jednak tylko sezon, a Andaluzyjczycy na 2 kolejki przed końcem rozgrywek już mają zagwarantowany awans.
[ad=rectangle]
W niedzielnym meczu bramki dla Betisu zdobyli napastnicy, którzy zostali w klubie mimo degradacji - Ruben Castro (dublet) oraz Jorge Molina i to oni w głównej mierze odpowiadają za świetne wyniki klubu na II-ligowych boiskach. Pierwszy z nich po 40. kolejkach ma na koncie 32 gole i pewnie prowadzi w klasyfikacji strzelców, z kolei Molina jest na 4 miejscu z 19 trafieniami.
Dla Realu Betis będzie to już 49. sezon w Primera Division. Dotychczas raz sięgnęli mistrzostwo kraju - w 1935 roku. Tym samym ponownie odbędą się jedne z najgorętszych derbów w Europie pomiędzy Betisem i Sevillą FC. W pierwszej połowie sezonu w barwach Los Verdiblancos występował Damien Perquis, który na początku roku przeniósł się do USA.
Z Liga Adelante bezpośrednio awansuje jeszcze 2. zespół w tabeli. Obecnie tę lokatę zajmuje Girona, która ma 2 punkty przewagi nad Sportingiem Gijon i 6 nad UD Las Palmas. O ostatnie premiowane miejsce w play-offach powalczą zespoły z miejsc 3-6. Oprócz ekip wyżej wymienionych na pewno wystąpi w nich Real Valladolid, a wciąż walka toczy się o 6 miejsce, na które szanse ma Real Saragossa, Ponferadina oraz Llagostera.
Z Primera Division spadły zespoły Cordoby, Eibar i Almerii.
