Premier League: Wasilewski lepszy od Fabiańskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Marcin Wasilewski okazał się lepszy od Łukasza Fabiańskiego w sobotnim meczu Premier League. Dzięki temu Leicester City zrobiło kolejny krok w kierunku utrzymania.

Leicester City w ostatnich tygodniach jest w niezłej formie i miała to odczuć na własnej skórze ekipa Swansea City. W podstawowych składach swoich drużyn wystąpili Marcin Wasilewski oraz Łukasz Fabiański. "Wasyl" na boisku przebywał tylko w pierwszej połowie, kiedy Lisy w 16. minucie wyszły na prowadzenie. W pole karne dośrodkował właśnie Wasilewski, a Wes Morgan zgrał futbolówkę do Leonardo Ulloy. Ten oddał płaski strzał, który był poza zasięgiem polskiego golkipera. [ad=rectangle] W drugiej połowie Leicester dołożyło jeszcze jedną bramkę - już w 90. minucie, gdy "Fabian" sparował mocny strzał, ale wobec dobitki był już bezsilny. Lisy wygrały 2:0 i wydostały się z ostatniego miejsca. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że nic nie pomoże beniaminkowi i spadnie do The Championship. Teraz pozostanie w Premier League wydaje się jak najbardziej realne.

Na ostatnią pozycję spadło Burnley, które uległo na Goodison Park Evertonowi 0:1. Gospodarze nie wykorzystali jeszcze rzutu karnego, a The Claters przez całą drugą odsłonę grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Ashley'a Barnesa.

Wyniki sobotnich meczów Premier League:

Crystal Palace - West Bromwich Albion 0:2 (0:1) 0:1 - Morrison 2' 0:2 - Gardner 53'

Everton - Burnley FC 1:0 (1:0) 1:0 - Mirallas 29'

Czerwona kartka: Barnes /45+2' za drugą żółtą/ (Burnley FC)

Leicester City - Swansea City 2:0 (1:0) 1:0 - Ulloa 16' 2:0 - King 90'

Stoke City - Southampton 2:1 (0:1) 0:1 - Schneiderlin 22' 1:1 - Diouf 47' 2:1 - Adam 84'

Źródło artykułu: