Gwiazda Barcelony nie pojawiła się na boisku nawet na minutę. Argentyńczyk pokazał się fanom dosłownie na kilka sekund, kiedy opuszczał hotel w Waszyngtonie, w którym jego reprezentacja mieszkała podczas wizyty w USA. Tam czekał na niego tłum ludzi.
{"id":"","title":""}
Źródło: US CBS/x-news