Sfaulował Reusa, ale odpiera krytykę: W niższych ligach wstają, otrzepują się i grają dalej!

Kolejna dłuższa przerwa czeka Marco Reusa? Piłkarz Borussii Dortmund został sfaulowany przez rywala z Dynama Drezno w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Niemiec.

Zawodnik musiał opuścić boisko w 21. minucie. Pierwsza diagnoza informowała o krwiaku, jednak klub wstrzymał się z podaniem oficjalnej decyzji do momentu przeprowadzenia bardziej szczegółowych badań. Dennis Erdmann z Drezna jednak nie ma sobie zbyt wiele do zarzucenia.

- Grałem przez kilka lat w amatorskich ligach regionalnych. Tam piłkarze po tego typu faulach natychmiast wstają, otrzepują się i grają dalej. W biznesie zwanym Bundesligą tak to nie działa - powiedział po meczu 24-letni obrońca.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (4)
avatar
abak
4.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
co za łoś , jednemu sie nic po taki uderzeniu nie stanie a drugiemu wprost przeciwnie 
avatar
Ruryn
4.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może filmik jaki to był faul , a nie jakiś denny reportaż i marne zdjęcia ?