Miliony dla kadry

Grupa Lotos została głównym sponsorem reprezentacji. Od wyników kadry zależy ile wpłaci na konto Polskiego Związku Piłki Nożnej.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez cztery lata logo firmy paliwowej będzie na wszystkich strojach kadry narodowej, poza koszulkami meczowymi. PZPN, jak przyznał prezes Zbigniew Boniek, dostanie za to co najmniej 40 milionów złotych. Pod warunkiem, że drużyna awansuje na EURO 2016 i na mistrzostwa świata w 2018 roku. Może być więcej, wszystko zależy od wyników na turniejach.

- Jeśli dolejemy waszego paliwa do naszego silnika, to myślę Adam (tu skierował się w stronę selekcjonera) dojedziemy do Francji - powiedział prezes PZPN.
[ad=rectangle]

W pierwszej połowie 2014 ze sponsorowania kadry wycofała się po 10 latach firma Orange. Przez kilka miesięcy był poważny problem ze znalezieniem sponsora, choć Boniek zapewnia, że było zupełnie inaczej.

- W związku pracuje wielu młodych ludzi, a więc agresywnych. Mówili "szukamy następnego sponsora". A ja powiedziałem, że nikogo nie szukamy. Najpierw musimy być wiarygodni, zbudować jakość. Zaczęliśmy budowę nowego od wyboru Adama Nawałki, potem przebudowaliśmy drużynę - mówi Boniek.

Rozmowy odbyły się dość szybko. Pierwsza propozycja z PZPN wyszła w poprzednim roku, ale Lotos nie podjął tematu. Jednak miesiąc temu doszło do spotkania prezesów.

- Sponsorem polskiej reprezentacji jest firma, która ma polskie korzenie, jest nasza. Jak ktoś tankuje na stacji Lotosu, to przyczynia się do wsparcia dla polskiej piłki -mówi Boniek.

Podpisanie kontraktu oznacza, że z koszulek zniknie logo portalu związkowego "Łączy nas piłka". - Wypromowaliśmy tę stronę w czasie gdy nie było sponsora, teraz zastąpi ją logo Lotosu - mówi prezes PZPN.

Jednocześnie fakt sponsorowania reprezentacji oznacza, że Lotos wycofa się z Lechii, na którą daje rocznie 3 miliony złotych.

Wcześniej Lotos sfinansował 14 młodzieżowych ośrodków szkoleniowych na Pomorzu.
- Rozmawiamy o możliwości płynnego wyjścia z klubu - przyznał prezes Lotosu.
Jednocześnie dodał, że nie zamierza rezygnować ze sponsorowania innych dyscyplin sportu - m.in. skoków. Lotos sponsoruje Polski Związek Narciarski.

Marek Wawrzynowski

Źródło artykułu: