Prezentacja biało-zielonych została zaplanowana na godzinę 18:00. Wcześniej na scenie wystąpił zespół Cheerleaders Baltica. Całe wydarzenie prowadził znany z PGE Areny spiker Lechii Gdańsk - Marcin Gałek, który przeprowadzał również konkursy z nagrodami dla fanów.
[ad=rectangle]
Pierwsi na scenę weszli członkowie sztabu szkoleniowego bez pierwszego trenera Lechii Gdańsk. Następnie kibice przywitali piłkarzy, który w biało-zielonych barwach występowali już jesienią. Największe oklaski zebrał Antonio Colak, który dodatkowo przywitał się z fanami po polsku.
Na końcu zostali przedstawieni zawodnicy, którzy dołączyli do drużyny zimą. Przemysławowi Macierzyńskiemu, który kończył tego dnia 16 lat, odśpiewano gromkie "sto lat". Kibice - co oczywiste - najbardziej oczekiwali na Sebastiana Milę i to właśnie on został przywitany najgłośniej. W środę w kadrze drużyny zabrakło już Bartłomieja Pawłowskiego, który zostanie wypożyczony do Zawiszy Bydgoszcz.
- Dziękuje za tak miłe przywitanie i miłość do Lechii, która we mnie jest tak samo duża, jak u was. Mam nadzieję, że atmosfera na meczach będzie podobna do dzisiejszej i że nie będzie trwać jak najdłużej - powiedział Mila, nowy kapitan gdańszczan.
W piątek Lechia Gdańsk rozegra pierwszy mecz po zimowej przerwie. Na PGE Arenę przyjedzie Wisła Kraków. Początek spotkania o 20:30.