Norweski szkoleniowiec nie myśli jeszcze o potyczce z Ajaksem Amsterdam w Lidze Europejskiej. Jak na profesjonalistę przystało, skupia się tylko i wyłącznie na czwartkowym starciu ze Śląskiem Wrocław.
[ad=rectangle]
- Przedtem czekają nas jeszcze dwa inne spotkania. Chcemy wygrać ze Śląskiem Wrocław, bo Puchar Polski jest jednym z naszych celów. Wiadomo, że chcemy także obronić mistrzostwo Polski, dlatego nie odpuścimy meczu z Jagiellonią - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej trener Henning Berg, który jest zadowolony z przepracowanych obozów przygotowawczych w Turcji i w Hiszpanii, a także z rozegranych w zimowym okresie sparingów.
- Przygotowania do sezonu były bardzo dobre, zmierzyliśmy się z silnymi rywalami. Oczywiście idealnie byłoby zagrać z nimi w chwili, gdy nasza forma jest najwyższa, a nie w środku obozu - wtedy prezentowalibyśmy się jeszcze lepiej. Jesteśmy zadowoleni z piłkarzy, których udało nam się sprowadzić, a także z tego, że gracze, którzy zmagali się z kontuzjami, dochodzą do siebie - dodał opiekun mistrzów Polski, który w pierwszym tegorocznym spotkaniu o punkty nie będzie mógł skorzystać z Ondreja Dudy.
Opiekun mistrzów Polski wcale nie uważa, że odejście Sebastian Mili do Lechii Gdańsk negatywnie odbije się na jakości wrocławskiego zespołu.
- W miejsce Sebastiana Mili przyszedł nowy piłkarz, a po kontuzji wrócił Marco Paixao. Myślę, że będą prezentować się podobnie jak ostatnio. W zeszłym roku graliśmy z nimi bardzo ciężkie mecze i tak pewnie będzie jutro. To będzie ważny mecz dla obydwu drużyn. Myślę, że to będzie dobre widowisko i test dla obydwu zespołów. Tęsknimy za takimi meczami - podkreślił Norweg.
Henning Berg: Tęsknimy za takimi meczami
Henning Berg z dużym respektem wypowiada się na temat Śląska Wrocław. Trener Legii Warszawa spodziewa się trudnego spotkania.
Źródło artykułu: