W minionej kolejce T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Śląska Wrocław wysoko pokonali Lechię w Gdańsku. Już we wtorek podopieczni Tadeusza Pawłowskiego w 1/8 finału Pucharu Polski rywalizowali z II-ligową Stalą Stalowa Wola. Wrocławianie zwyciężyli skromnie 1:0, decydującą bramkę strzelając w samej końcówce potyczki.
[ad=rectangle]
- Przyjechaliśmy do Stalowej Woli z nastawieniem, aby awansować, wygrać to spotkanie. Udało się. Jesteśmy bardzo z tego zadowoleni. Na pewno byliśmy drużyną pod każdym względem zdecydowanie lepszą i to pokazaliśmy na boisku - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Mariusz Pawelec.
- Puchar rządzi się swoimi prawami. Troszkę inaczej się gra niż w lidze jednak jesteśmy naprawdę na super fali. Jak idzie, to trzeba trzymać to jak najdłużej, nie wypuścić z ręki. Wydaje mi się, że pokazaliśmy dobrą piłkę i cieszymy po tym spotkaniu, bo awansowaliśmy dalej. Teraz skupiamy się na najbliższym meczu - dodał obrońca zielono-biało-czerwonych.
Po awansie do kolejnej rundy Pucharu Polski piłkarze Śląska Wrocław mogą się teraz skupić na meczach ligowych. 2 listopada zespół WKS-u zmierzy się z Lechem Poznań. - Skupiamy się na każdym najbliższym meczu. Teraz już zaczynamy myśleć o Lechu Poznań. Jak tak do tego podchodzimy, koncentrując się kolejnym rywalu, to wygląda to bardzo dobrze, wygrywamy. Taką obraliśmy drogę i musimy w dalszym ciągu iść w tym kierunku. Ciężka praca przekłada się później na cały zespół - podsumował Pawelec.