- Powiem tak: Niemcy z mistrzostw świata by nas zmiażdżyli, rozjechali jak walec. Ale brak Lahma, Mertesackera, Oezila i innych to jest dla nich duże osłabienie. Trzeba szukać u nich błędów w defensywie, może coś im nie wyjdzie. Moim zdaniem trzeba podjąć ryzyko. Co za różnica, jak przegrasz. A jeśli będziemy się tylko bronić, to wcześniej czy później coś nam strzelą. Jeśli mamy przegrać, to przegrajmy choć w dobrym stylu. Ale trzeba w siebie wierzyć - powiedział Hajto w rozmowie z Gazetą Krakowską.
[ad=rectangle]
Początek sobotniego meczu Polska - Niemcy na Stadionie Narodowym zaplanowano na godz. 20:45. Trzy dni później biało-czerwoni, również w Warszawie, zagrają o punkty ze Szkocją.
Cała rozmowa w Gazecie Krakowskiej.