W towarzyskim pojedynku z Holandią w wyjściowym składzie Italii nieoczekiwanie znalazł się Simone Zaza z US Sassuolo. 23-latek zrobił świetne wrażenie, udanie współpracując z Ciro Immobile. Sprawił, że włoscy kibice zapomnieli o Mario Balotellim. Dorobek Zazy w Serie A jest na razie dosyć skromny (10 goli w 38 występach), ale nie ulega wątpliwości, że drzemie w nim ogromny potencjał.
W 2013 roku prawa do karty zawodniczej Zazy nabyły US Sassuolo oraz Juventus Turyn. Po zakończeniu minionego sezonu niedawny beniaminek zapłacił Bianconerim 7,5 mln euro i stał się wyłącznie uprawniony do utalentowanego zawodnika. Stara Dama zapewniła sobie jednak prawo odkupu - za 15 mln euro w 2015 roku i 18 mln euro w 2016 roku.
[ad=rectangle]
Według włoskich mediów Juventus jest gotowy wyłożyć niemałą kwotę za Zazę, licząc, że wraz z Domenico Berardim stworzy za kilka lat bramkostrzelny duet napastników. Wspomniany Berardi ma dopiero 20 lat, a już zdobył 16 goli w Serie A. Obecnie gra na wypożyczeniu w Sassuolo oraz w młodzieżowej reprezentacji Włoch.
Obecnie do dyspozycji Massimiliano Allegriego w linii ataku Juventusu pozostają 30-letni Carlos Tevez, rok młodszy Fernando Llorente, a także Sebastian Giovinco oraz Alvaro Morata. Pozyskany za 20 mln euro Hiszpan właśnie wyleczył kontuzję i w drugiej połowie września zadebiutuje w nowym zespole.