Jordi Cases, który kilka miesięcy temu pozwał Sandro Rosella w sprawie ukrycia prawdziwej kwoty zakupu Neymara, wysłał do sądu wniosek o rozszerzenie pozwu również na obecnego prezesa FC Barcelony, Josepa Bartomeu, a także wiceprezydenta ds. finansów, Javiera Fausa.
[ad=rectangle]
Duma Katalonii oficjalnie poinformowała, że kwota transferu Neymara wyniosła 57 mln euro, natomiast śledztwo i różne inne umowy wskazały na kwotę 95 mln. Z jej części Barca nie zapłaciła również należnego do Skarbu Państwa podatku, za co oskarżony został były prezes klubu, który ze swojej funkcji zrezygnował właśnie po ujawnieniu tych informacji. Rosell swoje zeznania przed sądem w sprawie defraudacji i unikania płacenia podatków złożył tydzień temu.
Dodatkowo na trzech z siedmiu ukrytych kontraktów podpisanych z ojcem Neymara widnieje parafka Bartomeu i teraz sąd zdecyduje, czy aktualny sternik klubu będzie również przesłuchiwany. Umowy te dotyczą poszukiwania nowych piłkarzy Santosu, znajdowania sponsorów w Brazylii oraz odszkodowania. Ich łączna wartość wyniosła 46 mln euro.