Zieloni wysłali do WZPN zgłoszenie spółki akcyjnej do III ligi, ale okręgowy związek najpierw zwrócił się do zarządu PZPN, a gdy centrala opinii nie wyraziła, uznając, że nie ma do tego kompetencji, wydał decyzję odmowną. Najważniejszym powodem jest dług wobec kilku instytucji, a także fakt, iż wcześniej SA nie prowadziła zespołu piłkarskiego.
Warta ma teraz dziesięć dni (od momentu otrzymania uzasadnienia) na złożenie odwołania, zaś Związkowa Komisja Odwoławcza w ciągu siedmiu następnych dni wyda decyzję, która będzie ostateczna. Te terminy oznaczają, że sprawa klubu z Drogi Dębińskiej może zostać rozstrzygnięta w zasadzie w przededniu rozgrywek.
[ad=rectangle]
- W poniedziałek spotkamy się z członkami Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej i punkt po punkcie będziemy analizować co należy poprawić w naszym wniosku. Nie składamy broni i do końca zamierzamy walczyć o III ligę - oznajmił portalowi SportoweFakty.pl wiceprezes zielonych, Maciej Chłodnicki.
Na finał całej sprawy czekają wszyscy III-ligowcy z grupy kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej, a także ekipy, które nowy sezon rozpoczną jedną klasę niżej. Powód? Ze względu na przedłużające się perturbacje wokół Warty skład poszczególnych lig nie jest ostatecznie zamknięty i WZPN wciąż nie ogłosił terminarzy.