Kibice Legii Warszawa przez cały mecz kulturalnie i bardzo mocno wspierali swoją drużynę w walce o Superpuchar Polski. Po końcowym gwizdku stołecznym fanom humory znacznie się popsuły i swoje przyśpiewki skierowali w stronę właściciela Zawiszy Bydgoszcz Radosława Osucha.
[ad=rectangle]
Od kilkunastu tygodni Osuch jest skonfliktowany z kibicami Zawiszy Bydgoszczy. Było widać to również w środowym spotkaniu, kiedy to w sektorze gości zasiadło tylko kilkadziesiąt osób. Właśnie tę sprawę w swoich okrzykach poruszyli kibice Legii Warszawa pytając Radosława Osucha, gdzie ma swoich kibiców.
Ostrzej zrobiło się kilka chwil później, kiedy fani z Żylety przez kilka minut intonowali przyśpiewkę: "Osuch, cw*l, alelele". Obojętny w tej sytuacji nie pozostał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, który był obecny podczas tego meczu na stadionie. Zbigniew Boniek w swoim stylu skomentował całą sytuację na Twitterze.
Kilka dni przed Superpucharem Polski właściciel Zawiszy zagroził, że jego zespół zbojkotuje mecz, bowiem Legia nie podchodzi do tego starcia serio. Mistrzowie Polski ostatecznie i tak wystawili mocno eksperymentalny skład - m.in. z Mateuszem Hołownią, który stał się najmłodszym debiutantem w historii klubu. Ostatecznie to piłkarze Jorge Paixao zwyciężyli 3:2, strzelając decydującego gola w samej końcówce potyczki.
stadion.