Kamil Sylwestrzak: Teoretycznie nie przegrywaliśmy za dużo

Sebastian Najman 03.06.2014, 15:47

- Wypada nam tylko pochylić głowy, jechać na urlopy i wrócić podwójnie zmobilizowani do pracy, by walczyć o jak najlepsze miejsce w przyszłym sezonie - powiedział po sobotnim spotkaniu obrońca Korony.

W tym artykule dowiesz się o:

Korona Kielce

PKO Ekstraklasa

Kamil Sylwestrzak

Emocje po ostatnim meczu sezonu już opadły, więc teraz czas na pierwsze podsumowania i analizy tego co poszło nie tak i dlaczego Korona zajęła dopiero 13. miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. - Ciężko powiedzieć co miało na to wpływ. Co do gry to też nie mnie to oceniać czy gramy dobrze, czy źle. To z czego nas rozliczają kibice, dziennikarze i trenerzy to są wyniki. Nie wygrywaliśmy za dużo i trzeba się wziąć do roboty - komentował Kamil Sylwestrzak.
[ad=rectangle]
Popularny "Małpa" w swojej wypowiedzi odniósł się również do podziału na dwie grupy, który przypomnijmy, będzie obowiązywał także w sezonie 2014/15. - W pewnym stopniu też ten nowy system spowodował to, że zajęliśmy 13 miejsce. Jakby nie było podziału sytuacja byłaby trochę inna, natomiast trzeba wrócić po urlopach i nowy sezon zacząć tak, żeby w przyszłym znaleźć się w grupie mistrzowskiej.

- Teoretycznie nie przegrywaliśmy za dużo tych spotkań, ale też nie wygrywaliśmy, mamy mnóstwo remisów, ciężko powiedzieć czemu tak było - stwierdził na zakończenie 25-latek. Faktem jest, że runda wiosenna w wykonaniu złocisto-krwistych była bardzo słaba. Na 16 spotkań, tylko 3 razy koroniarze wygrywali, notując ponadto 4 porażki i aż 9 remisów.

[urlz=http://www.facebook.com/PilkaNozna.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!