Zlatan Ibrahimović: PSG sporo silniejsze niż rok temu, ale faworytem jest Chelsea

Największy gwiazdor mistrza Francji większe szanse w 1/4 finału Ligi Mistrzów daje ekipie Jose Mourinho. - Chelsea ma znacznie większe doświadczenie - przekonuje Szwed.

Zdaniem ekspertów w rywalizacji Paris Saint-Germain z Chelsea Londyn nie sposób wskazać faworyta. Drużyny z Francji i Anglii prezentują niezwykle zbliżony poziom, a w takich przypadkach o losach dwumeczu często decyduje dyspozycja dnia. Jak szanse ocenia wicelider klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów Zlatan Ibrahimović?

[i]

- Nie mamy nic do stracenia, ponieważ jesteśmy de facto nowym zespołem w stawce, podczas gdy Chelsea może pochwalić się 10-letnim doświadczeniem. The Blues wygrali Ligę Europejską i Ligę Mistrzów, a poza tym mają świetny zespół. Pojedynki powinny być bardzo interesujące, ale Chelsea na pewno jest faworytem[/i] - ocenia napastnik lidera Ligue 1.

W poprzedniej edycji Champions League paryżanie dzielnie walczyli w ćwierćfinale z FC Barceloną i przegrali tylko wskutek mniejszej liczby goli strzelonych na wyjeździe (2:2 i 1:1). - Jest spora różnica na plus między tamtym zespołem a obecnym. Występujemy z sobą już drugi rok i zaczynamy lepiej się rozumieć. Z punktu widzenia zgrania drużyny jesteśmy krok naprzód. Wówczas wszystko było nowe i graliśmy bardziej indywidualnie - wyjaśnia Ibrahimović.

32-latek ma w dorobku tytuły mistrzowskie w Hiszpanii, Włoszech i Francji, ale nigdy nie wygrał Ligi Mistrzów. - PSG jest dla mnie znakomitą, a równocześnie ostatnią szansą na triumf w tych rozgrywkach, ponieważ nie będę miał już nowego, równie wielkiego klubu w Europie. Na razie jesteśmy w ćwierćfinale i zobaczymy, co się wydarzy - puentuje podopieczny Laurenta Blanca.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: