Bayern przymierza koronę, derby Zagłębia Ruhry o wicemistrzostwo - przed 27. kolejką Bundesligi

Już we wtorek Bayern może zapewnić sobie 24. w historii klubu mistrzostwo Niemiec, a hitem 27. kolejki Bundesligi są derby Zagłębia Ruhry, które odbędą się na Signal-Iduna Park.

Pojedynek derbowy zapowiada się niezwykle ciekawie, zwłaszcza że jego rezultat będzie miał duże znaczenie w kontekście walki o tytuł wicemistrzowski. Na osiem kolejek przed końcem sezonu Borussia ma "oczko" przewagi nad Schalke, ale nieco trudniejszy terminarz przed sobą (m.in. wyjazdowe mecze z Bayernem oraz Bayerem) i dodatkowo wciąż musi godzić grę w Bundeslidze z występami w Pucharze Niemiec oraz Lidze Mistrzów.

Dortmundczycy wydają być się lekkimi faworytami potyczki o prymat w Zagłębiu Ruhry. W poprzednim sezonie dwukrotnie w stosunku 2:1 wygrali Koenigsblauen, ale jesienią Borussia zdobyła Gelsenkirchen, zwyciężając 3:1 po bramkach Pierre-Emericka Aubameyanga, Nuriego Sahina i Jakuba Błaszczykowskiego. Wiosną lepiej punktuje jednak zespół Jensa Kellera, który w dziewięciu pojedynkach zgromadził 22 "oczka". Borussia w tym samym okresie wywalczyła 19 punktów, doznając dwóch porażek.

Oba zespoły przystąpią do prestiżowej rywalizacji zdziesiątkowane kontuzjami. Juergen Klopp nie sięgnie nie tylko po Błaszczykowskiego, ale także po Nevena Suboticia, Svena Bendera, Marcela Schmelzera i Ilkaya Gundogana, a pod dużym znakiem zapytania stoi występ Aubameyanga. W Schalke wyłączonych z gry wskutek urazów jest aż... 10 piłkarzy: Jefferson Farfan, Kyriakos Papadopoulos, Benedikt Hoewedes, Felipe Santana, Marco Hoeger, Atsuto Uchida, Christian Clemens, Christian Fuchs, Dennis Aogo i Jan Kirchhoff. Z tego powodu od pierwszego gwizdka wystąpi kilku niedoświadczonych zawodników na czele z 19-letnim stoperem Kaanem Ayhanem.

Po raz ostatni w RevierDerby wystąpi Robert Lewandowski. Dotychczasowy dorobek Polaka to 8 meczów przeciwko Schalke i 4 gole. Po drugiej stronie boiska defensywę BVB niepokoić będzie Klaas-Jan Huntelaar. Holender wrócił do gry po długiej przerwie i szybko osiągnął wysoką formę, a w trzech ostatnich meczach w Bundeslidze zdobył aż 6 bramek.

Przewidywane składy:
Borussia:

Weidenfeller - Piszczek, Sokratis, Hummels, Durm - Sahin, Kehl - Reus, Mchitarjan, Grosskreutz - Lewandowski.

Schalke: Faehrmann - Hoogland, Ayhan, Matip, Kolasinac - Boateng, Neustaedter - Goretzka, Meyer, Draxler - Huntelaar.

Równolegle z hitem kolejki odbędzie się spotkanie Herthy z Bayernem, w którym liderzy rozgrywek mogą przypieczętować drugie z rzędu mistrzostwo. Jeśli ekipa Pepa Guardioli zwycięży, będzie świętować obronę tytułu. W przypadku remisu na Olympiastadion Bawarczycy zapewnią sobie trofeum, o ile Borussia nie pokona Schalke. Szansę na 26. wiktorię Philippa Lahma i spółki w sezonie są bardzo duże, ponieważ berlińczycy zgubili formę, prezentują się bardzo słabo i borykają się z problemami kadrowymi (nie zagrają m.in. Sami Allagui, Fabian Lustenberger, Aenis Ben-Hatira, Alexander Baumjohann i Sebastian Langkamp). Wśród monachijczyków ponownie może zabraknąć narzekającego na uraz Thiago Alcantary.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Ogromny ciężar gatunkowy będą mieć pojedynki w Norymberdze i Hamburgu, w których zmierza się drużyny zajmujące miejsca od 14. do 17. w tabeli. Faworytów wskazać niełatwo, choć forma Stuttgartu oraz Freiburga zaczęła wyraźnie zwyżkować. Utrzymania pewny nie może być Werder, który podejmie walczące o europejskie puchary Wilki. Ludovic Obraniak po dwóch słabszych występach tym razem ma zagrać nie jako lewoskrzydłowy, lecz na pozycji ofensywnego pomocnika. Cień szansy na Ligę Europejską zachowuje chimeryczne Hoffenheim. Wieśniaki z Eugenem Polanskim w składzie, by rozpocząć marsz w górę tabeli, nie mogą pozwolić sobie na wpadkę w konfrontacji z Hannoverem.

Do ciekawej konfrontacji w Augsburgu dojdzie w środowy wieczór. Bayer w ostatnim meczu nieoczekiwanie uległ 2:3 Hoffenheim i wciąż nie wyszedł z kryzysu, a media zaczęły spekulować, że Sami Hyypia może stracić posadę. Dyrektor sportowy Rudi Voeller zapewnił, iż Fin cieszy się pełnym poparciem władz, jednak brak awansu do Ligi Mistrzów będzie dla Aptekarzy potężnym rozczarowaniem. Jeśli Stefan Kiessling i spółka nie zgarną kompletu punktów, mogą zostać przeskoczeni przez wracających do wysokiej formy Gladbach. Arkadiusz Milik najprawdopodobniej znów zasiądzie wśród rezerwowych, za to Sebastian Boenisch, który w niedzielę odpoczywał, może liczyć na występ od pierwszego gwizdka.

Program 27. kolejki Bundesligi:

wtorek, 25 marca

Hertha Berlin - Bayern Monachium, godz. 20.00

Borussia Dortmund - Schalke 04 Gelsenkirchen, godz. 20.00

Eintracht Brunszwik - FSV Mainz, godz. 20.00

Werder Brema - VfL Wolfsburg, godz. 20.00

środa, 26 marca

FC Nuernberg - VfB Stuttgart, godz. 20.00

Hamburger SV - SC Freiburg, godz. 20.00

1899 Hoffenheim - Hannover 96, godz. 20.00

FC Augsburg - Bayer Leverkusen, godz. 20.00

Eintracht Frankfurt - Borussia M'gladbach, godz. 20.00

TABELA BUNDESLIGI ->>>

O prestiż Zagłębia Ruhry. Borussia kontra Schalke bez Błaszczykowskiego

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (0)