Biorąc pod uwagę świetną dyspozycję zespołu Markusa Weinzierla w 2014 roku (cztery zwycięstwa i tylko jedna porażka w ośmiu meczach), Schalke nie było zdecydowanym faworytem piątkowego spotkania. Obawy Koenigsblauen potwierdziły się już w 5. minucie, gdy po błędzie Joela Matipa Tobias Werner pewnym strzałem wykorzystał sytuację sam na sam z Ralfem Faehrmannem.
Podopieczni Jensa Kellera nie prezentowali się lepiej od gospodarzy, ale mieli w swoich szeregach skutecznego Klaas-Jana Huntelaara. Holender przed przerwą dobił strzał Kevina-Prince'a Boatenga, a po zmianie stron wykorzystał idealne dogranie Seada Kolasinaca, co wystarczyło do zwycięstwa i przeskoczenia w tabeli Bayeru Leverkusen. Wszystko wskazuje na to, że Schalke pozostanie na podium, ponieważ Aptekarzy w 25. serii gier czeka wyjazdowy mecz z Bayernem.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
W 66. minucie Raula Bobadillę zastąpił Arkadiusz Milik, ale nie poprawił gry swojej drużyny. Miejscowi w końcówce zepchnęli gości do głębokiej defensywy, jednak w akcjach ofensywnych Polak był mało widoczny w przeciwieństwie do Andre Hahna, Halila Altintopa czy Dong-Won Ji. Augsburczycy stworzyli kilka dogodnych sytuacji, egzekwowali mnóstwo rzutów rożnych, ale nie sprzyjało im szczęście i nie zdołali skierować futbolówki do bramki.
FC Augsburg - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:2 (1:1)
1:0 - Werner 5'
1:1 - Huntelaar 33'
1:2 - Huntelaar 49'
Składy:
Augsburg:
Manninger - Vogt, Callsen-Bracker, Klavan, Ostrzolek - Kohr (75' Ji), Baier - Hahn, Altintop, Werner (87' Esswein) - Bobadilla (66' Milik).
Schalke:
Faehrmann - Hoogland, Hoewedes, Matip, Kolasinac - Boateng, Neustaedter - Obasi (46' Ayhan), Draxler (77' Meyer), Goretzka - Huntelaar (90' Szalai).
TABELA BUNDESLIGI ->>>
na Instagramie 
na Facebooku 
