Clarence Seedorf nie mógł skorzystać z kontuzjowanego Mario Balotellego, natomiast wśród przyjezdnych zabrakło zawieszonego za kartki Arturo Vidala. Tylko wśród rezerwowych usiadł rekonwalescent Giorgio Chiellini, a od pierwszego gwizdka wystąpił Martin Caceres.
Do pierwszej dogodnej okazji doszli mistrzowie Włoch - w 19. minucie oko w oko z Christianem Abbiatim stanął Stephan Lichtsteiner, ale doświadczony golkiper popisał się wysokiej klasy interwencją. Później przez długi okres dominowali gospodarze, którym udało się zepchnąć Juventus do głębokiej obrony.
W 26. minucie przed więcej niż stuprocentową okazją stanął Ricardo Kaka, jednak jego uderzenie obronił Gianluigi Buffon, a dobitkę z linii bramkowej zdołał wybić Leonardo Bonucci. Przed przerwą niemal równie dogodną sposobność do otwarcia wyniku miał Andrea Poli, jednak koszmarnie przestrzelił.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Kiedy wydawało się, że Milanu musi otworzyć wynik, bramkę zdobyli goście! Bianconeri przeprowadzili składną akcję, a w jej końcowej fazie Lichtsteiner wyłożył piłkę Fernando Llorente, któremu pozostało dopełnić formalności.
Po zmianie stron nadal stroną przeważającą byli gospodarze, ale nie stwarzali już tak wielu klarownych sytuacji strzeleckich. Kiedy wreszcie zdołali przebić przez obronę, bezbłędnie radził sobie Buffon, który rozegrał świetne zawody i imponował pewnością siebie.
Losy rywalizacji rozstrzygnął Carlos Tevez, oddając potężny strzał z dystansu pod poprzeczkę. Argentyńczyk zdobył przedniej urody gola, który podciął skrzydła ekipie ze stolicy Lombardii. Miejscowi raz jeszcze ruszyli do przodu, lecz w niedzielny wieczór w ofensywie wyraźnie brakowało im szczęścia. Juventus po raz drugi w sezonie pokonał Milan i zwiększył przewagę nad AS Romą do 11 punktów.
Po cenną wyjazdową wygraną sięgnęli podopieczni Edoardo Reji. Lazio szybko objęło prowadzenie na Stadio Artemio Franchi po tym, jak efektowny strzał nożycami oddał Lorik Cana. Florentczycy ani razu nie zmusili do kapitulacji dobrze dysponowanego Federico Marchettiego, a w dalszej części gry nieco groźniejsze sytuacje kreowali Biancocelesti: Abdoulay Konko oddał strzał w poprzeczkę, zaś Ogenyi Onazi przegrał pojedynek sam na sam z Neto.
Po raz pierwszy od 8 lutego, gdy zdobył swojego premierowego gola w Serie A, na murawie pojawił się Rafał Wolski. Polak dostał szansę od Vincenzo Montelli od 73. minuty, zastępując na boisku Alessandro Matriego. Nasz rodak w jednej z akcji pokazał się z dobrej strony, ale piłki jego podaniu nie zdołał opanować Mario Gomez.
Lazio dzięki zwycięstwu awansowało na 8. pozycję w tabeli, a do zajmującego 5. pozycję Interu Mediolan traci już tylko 3 "oczka".
AC Milan - Juventus Turyn 0:2 (0:1)
0:1 - Llorente 44'
0:2 - Tevez 68'
Składy:
Milan:
Abbiati - Abate, Rami, Bonera, Emanuelson - de Jong, Montolivo (71' Honda) - Taarabt (75' Robinho) Poli (53' Saponara), Kaka - Pazzini.
Juventus:
Buffon - Bonucci, Barzagli, Caceres - Lichsteiner (84' Padoin), Pogba, Pirlo, Marchisio, Asamoah - Llorente (90' Osvaldo), Tevez (90+2' Giovinco)
ACF Fiorentina - Lazio Rzym 0:1 (0:1)
0:1 - Cana 5'
Składy:
Fiorentina:
Neto - Tomović, Rodriguez, Savić - Cuadrado, Ambrosini (57' Anderson), Fernandez, Aquilani, Pasqual - Joaquin (57' Gomez), Matri (73' Wolski).
Lazio:
Marchetti - Konko (64' Novaretti), Cana, Ciani, Radu - Gonzalez, Ledesma (46' Onazi), Biglia - Candreva, Perea (90' Keita), Lulić.
TABELA SERIE A ->>>