Posada Ryszarda Wieczorka w Górniku Zabrze niezagrożona

Górnik Zabrze w trzech wiosennych meczach T-Mobile Ekstraklasy zdobył zaledwie punkt i nie strzelił bramki. Postawa drużyny rozczarowała działaczy z Roosevelta, ale zmiany trenera nie będzie.

"Zero do zera i w Zabrzu zmiana trenera" - śpiewali po sobotnim meczu z Koroną Kielce kibice Górnika Zabrze. Po raz kolejny kibice śląskiej drużyny dali wyraz swojej dezaprobaty dla postawy zespołu w rundzie wiosennej, całą swoją niechęć kierując pod adresem trenera Ryszarda Wieczorka.

Życzenie kibiców Trójkolorowych się jednak nie spełni. - Trener Wieczorek wraz ze swoim sztabem ciężko pracują. Wyniki nie są takie, jakich byśmy wszyscy oczekiwali, ale nie ma tematu zmiany trenera w Górniku Zabrze. Żadnych rozmów z potencjalnymi kandydatami nie prowadziliśmy i prowadzić nie zamierzamy - zapewnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Krzysztof Maj, wiceprezes ds. sportowych klubu z Roosevelta.

Krzysztof Maj zapewnia, że zmiany trenera w Górniku Zabrze nie będzie
Krzysztof Maj zapewnia, że zmiany trenera w Górniku Zabrze nie będzie

- Jesteśmy rozczarowani początkiem sezonu. Liczyliśmy, że punktów będzie więcej, a już na pewno, że uda nam się jakąś zdobycz wywieźć z Lubina. Mecze z Legią nigdy nie są łatwe i to, że wygraliśmy z nimi w Pucharze Polski wbrew pozorom nam nie pomogło. Rywale przyjechali do Zabrza mocno zdeterminowani i celu dopięli - dodaje działacz zabrzańskiego klubu.

Przełamanie nie przyszło także w meczu z kielczanami. - Chcieliśmy ten mecz wygrać i zażegnać dołek, w jakim się znaleźliśmy. Nie udało się, choć trzeba powiedzieć, że sporo w naszej sytuacji zmieniła czerwona kartka Macieja Mańki. Zdobyliśmy punkt, przyjmujemy go z pokorą i myślimy o kolejnych meczach fazy zasadniczej - wskazuje Maj.

Ryszard Wieczorek nie musi bać się rozwiązania umowy w Zabrzu
Ryszard Wieczorek nie musi bać się rozwiązania umowy w Zabrzu

Zabrzanie już od czterech spotkań nie trafili do siatki rywala. - Jeśli nie zaczniemy strzelać bramek, to zwycięstwa same nie przyjdą. Praca nad dochodzeniem do sytuacji i wykańczaniem akcji powinna być w najbliższych dniach naszym priorytetem - podkreśla szef pionu sportowego śląskiego klubu.

Swoje CV do Górnika wysłało już wielu trenerów zagranicznych. Na angaż jednak raczej nie mają co liczyć. - Oferty wpływały do naszego klubu już wówczas, gdy trenerem był Adam Nawałka. Teraz nie jest inaczej, ale to jest normalna rzecz. Zazwyczaj szkoleniowca promują menadżerowie, którzy chcą w ślad za nim upchać w klubie jak największą liczbę zawodników. Wielkich nazwisk w tej grupie nie ma. Są to przede wszystkim trenerzy z Czech, Słowacji i Bałkanów - wyjaśnia Maj.

Komentarze (7)
prostak
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzeba odstawić dotychczasowych właścicieli bo Allianz nie jest zainteresowane w ogóle klubem tylko wyciągnięciem kasy która pożyczyli.Miasto Zabrze też nie jest zainteresowane dopuszczeniem no Czytaj całość
Jorguś.
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Grek zamiast szczekać na necie idź się umyć bo śmierdzi buractwem i wyczyść buty ze słomy dzisiaj niedziela jest. 
Jorguś.
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma co się łudzić co do zmiany trenera. Nas po prostu nie stać na lepszego. Trzeba ten sezon jakoś przeżyć 
MirSto
1.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli zarząd nie chce zwolnić trenera to my zwolnimy zarząd! Zanim obudzimy się w drugiej ósemce i walką o utrzymanie! 
avatar
Grek Zorba
1.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jaki klub taki trener. Widać na więcej ich nie stać. PS. Wczoraj przy Cichej widziałem Kluskę z Zabrza, hehe. Dalej nie jest na diecie? :D