Umowa 31-latka z Wojskowymi wygasa z końcem sezonu, więc stołeczny klub zdecydował się przyjąć opiewającą na 100 tys. euro ofertę Amkara. Sam piłkarz zgodził się na przeprowadzkę do Rosji, aczkolwiek nie ma jeszcze ustalonych warunków kontraktu z klubem z Permu.
Dla 40-krotnego reprezentanta Polski Amkar może być drugim zagranicznym klubem po Panathinaikosie Ateny, w którym występował jesienią 2008 roku. W polskiej ekstraklasie Wawrzyniak rozegrał 151 spotkań i zdobył 7 bramek. Jesienią nie był podstawowym graczem Legii - wystąpił tylko w 12 ligowych meczach Wojskowych. Pierwsze spotkanie rundy wiosennej z Koroną Kielce obejrzał z trybun z powodu pauzy za czerwoną kartkę.
Wawrzyniak może być trzecim Polakiem w Amkarze po Januszu Golu, który gra w Rosji od lipca minionego roku i Damianie Zbozieniu, który przeniósł się do Permu w zimowym oknie transferowym. Jesienią zawodnikiem Amkara został też obrońca Widzewa Łódź Thomas Phibel.
Trenerem Amkaru jest Stanisław Czerczesow, który wcześniej prowadził w Tereku Grozny Piotra Polczaka, Macieja Rybusa, Marcina Komorowskiego i Macieju Makuszewskiego. Trzech ostatnich trafiło do Tereka właśnie za sprawą tego szkoleniowca.
Już w pierwszej kolejce rundy wiosennej rosyjskiej ekstraklasy 7. w tabeli Amkar zmierzy się z Wołgą Niżny Nowogród, w której grają Polczak, Ariel Borysiuk i Marcin Kowalczyk.
Tylko 15 meczow przez całą kariere w Widzewie i Legii? A wydawało mi sie, ze w samym poprzednim sezonie zagrał wiecej.