Dinamo Zagrzeb było drugim przeciwnikiem Pogoni Szczecin na zgrupowaniu z Belek. Teoretycznie najsilniejszym, dlatego Dariusz Wdowczyk wystawił jedenastkę z większością pierwszoplanowych postaci zespołu.
Chorwaci, którzy są na tydzień przed startem ligi, byli stroną aktywniejszą. Dużo problemów sprawiał Portowcym Jr. Fernandes, który najpierw w 21. minucie strzelił w słupek po indywidualnym wejściu w pole karne, a następnie obsłużył podaniem Soudaniego, którego strzał z jedenastego metra musnął poprzeczkę.
W 39. minucie Duje Cop wybiegł sam na sam z Radosławem Janukiewiczem, ale strzelił obok bramki. Cop zrehabilitował się w 66. minucie finalizując szybki kontratak Dinama i zdobywając prowadzenie.
Pogoń była najbliżej gola po dośrodkowaniu Patryka Małeckiego i uderzeniu głową Marcina Robaka, po którym piłka minimalnie minęła bramkę Grzegorza Sandomierskiego. Ten ostatni - Polak wypożyczony z KRC Genk, rozegrał całe zawody.
Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!
W końcowym fragmencie Wdowczyk dał pograć młodzieży, która nie zdołała odrobić minimalnej straty. Piąta porażka w piątym sparingu stała się faktem. Pogoń nie zdobyła gola trzeci raz z rzędu. Pozytywnych akcentów poszuka w sobotę, gdy zmierzą się z FK Jagodina.
Pogoń Szczecin - Dinamo Zagrzeb 0:1 (0:0)
0:1 - Duje Cop 66'
Pogoń: Janukiewicz (62' Kudła) - Frączczak (46' Marczuk), Hernani (46' Golla), Dąbrowski (70' Rudol), Lewandowski (46' Koj), Bąk (46' Kun), Ława (46' Rogalski), Akahoshi (69' Kort), Murayama (65' Walski), Małecki (46' Popara), Robak (70' Kozłowski).
Dinamo: Sandomierski - Leko, Addy, Simunić, Lima, Ademi, Antolić, Cleyton (46' Halilivić), Soudani (67' Beqiraj), Fernandes (71' Murić), Cop (83' Brodić).
Sędzia: Paweł Gil.
Miejsce: Belek (Turcja).