Sebastian Mila: Nie zamierzam się ruszać z Wrocławia

Sebastian Mila kategorycznie uciął wszelkie plotki mówiące o tym, że zimą może zmienić klub. - Nie zamierzam się ruszać z Wrocławia. Taką decyzję podjąłem pół roku wcześniej - mówi kapitan WKS-u.

Od kilku dni głośno było o tym, że Sebastian Mila zimą miałby odejść ze Śląska Wrocław. Miałoby to być skutkiem wysokiego kontraktu kapitana WKS-u, a także słabszej formy jesienią. - Tak naprawdę nie ma żadnego tematu. Co prawda, w przerwie zimowej dostałem dwie propozycje transferu, ale ja nie zamierzam się ruszać z Wrocławia. Taką decyzję podjąłem pół roku wcześniej, kiedy to podpisywałem trzyletni kontrakt ze Śląskiem. W tamtym momencie była to dla mnie najważniejsza decyzja. Czuję się związany z tym klubem i miastem. Nie wyobrażam sobie, żebym mógł odejść z Wrocławia. Zimową przerwę wykorzystałem wyłącznie na dojście do siebie po urazie kolana i pięty, a nie na myślenie o zmianie barw klubowych - powiedział piłkarz brązowych medalistów T-Mobile Ekstraklasy na łamach oficjalnej strony klubu.

Mila przyznał, że nikt z zarządu Śląska nie kontaktował się z nim w sprawie wcześniejszego rozwiązania kontraktu. - Co ważniejsze, nie docierały do mnie nawet sygnały, że taka sytuacja może mieć miejsce. Wręcz przeciwnie, kiedy rozmawiam z szefostwem, to spotykam się z miłymi i sympatycznymi pytaniami o stan mojego zdrowia. Zarząd życzy mi samych sukcesów i trzyma kciuki za mój powrót do najwyższej dyspozycji - powiedział piłkarz.

Śląsk na razie plasuje się w dolnych rejonach tabeli. Celem wrocławian na rundę wiosenną jest awans do czołowej ósemki ligi. - Czekają nas ciężkie mecze, ale jestem optymistą w tej sprawie. Nie chciałbym jednak czarować siebie i kibiców, że z łatwością dostaniemy się do ósemki, ale obiecuje, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby tak się stało. Widać po treningach, że każde zajęcia traktujemy jako te najważniejsze. Nie opuszcza nas energia i entuzjazm, co może tylko zaowocować już od początku rundy rewanżowej - podsumował Mila.

Komentarze (1)
avatar
Mrówa
23.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A ruszać się we Wrocławiu? Bo tego też nie widać, 20 tysi ojro za to co daje teraz drużynie to gruba przesada. Mam nadzieję że uświadomił sobie że już tu nie jest świętą krową, bo podpada na ws Czytaj całość