Według brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports Wojciech Szczęsny zagrał na "piątkę" (skala 1-10, wyjściowa 6). W komentarzu napisano, że wpuścił sześć bramek, więc nie mógł być to udany dzień. Jednak przy pięciu golach Szczęsny nie zawinił. W doliczonym czasie gry sfaulował we własnym polu karnym Jamesa Milnera i sędzia wskazał na "wapno". Yaya Toure pokonał go strzałem z rzutu karnego.
Najlepszym piłkarzem meczu uznano Fernandinho, który zgarnął "dziewiątkę". Brazylijczyk zdobył dwie bramki.
Szczęsny grał dobrze. Był bezradny przy bramkach City. Co do karnego. No cóż myślę, ze to już był efekt frustracji. Kto by się nie czuł bezradny i zniechęcony przy takim wyniku i fatalnej postaCzytaj całość
shumek
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
-3.. tyle bramek zabrał Kanonierom...
pablo80
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
A jaką ocenę dostał sędzia?
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką