- Nie chcemy go sprzedać nikomu. To bardzo ważny gracz dla nas - powiedział Gerd Piper. Liverpool już latem ponoć interesował się Jakubem Błaszczykowskim, chociaż skrzydłowy niemieckiego zespołu w wywiadzie dla serwisu SportoweFakty.pl powiedział, że to tylko plotka, a on o niczym nie wie.
Teraz wiadomo już, że nie była to plotka, a Liverpool sonduje możliwość przejścia Błaszczykowskiego na Anfield. The Reds są podobno gotowi wyłożyć za Polaka okrągłe pięć milionów funtów.
Kciuki za taki obrót sprawy ściska... Wisła Kraków. Przy transferze Błaszczykowskiego do Borussii Biała Gwiazda zagwarantowała sobie bowiem spory procent z kwoty odstępnego także za kolejny transfer Polaka.
W Liverpoolu Błaszczykowski mógłby szybko wywalczyć miejsce w składzie, ponieważ The Reds nie posiadają typowego prawego pomocnika. W tej chwili występuje na tej pozycji Dirk Kuyt, który jednak woli grać w ataku.
