W minionych dwóch spotkaniach ligowych Legia Warszawa zdobyła 1 punkt. Z kolei KGHM Zagłębie Lubin przegrało ostatnie starcia z Wisłą Kraków (0:1) i Lechią Gdańsk (1:3). Ten ostatni rezultat mają w pamięci aż za dobrze Wojskowi, którzy takim samym stosunkiem bramek ulegli Zawiszy Bydgoszcz.
Beniaminek T-Mobile Ekstraklasy przed kilkoma dniami obnażył liczne niedoskonałości mistrza Polski, zwłaszcza w defensywie. - Najlepszym lekarstwem na porażkę jest wygrana w kolejnym meczu. W sobotę przekonamy się czy przydarzył nam się słabszy występ, czy odczuwamy trudy napiętego terminarza - mówił przed potyczką z Zagłębiem . Jednocześnie szkoleniowiec drużyny z Łazienkowskiej 3 odetchnął z ulgą, że październik, nie najlepszy dla jego podopiecznych, już się zakończył. Czy w listopad warszawiacy wejdą lepiej?
Na początek zagrają z Miedziowymi, o których już od jakiegoś czasu mówi się, że mają wszelkie warunki do zbudowania dobrego zespołu, a wciąż brakuje "czegoś". Do ekipy z dolnośląskiego ściągnięto nawet niedawno Oresta Lenczyka, który ma być receptą na dołowanie Zagłębia w tabeli. Fajerwerków na razie jednak nie ma, a lubinianie plasują się na 13. pozycji w T-ME do najbliższego rywala tracąc aż 16 punktów.
Co zaskakuje, to stosunkowo niewielka liczba straconych bramek przez Miedziowych. 17 wpuszczonych goli to rezultat "lepszy" od 10 innych zespołów w ekstraklasie. A tyle samo razy piłkę z siatki wyciągali bramkarze Legii.
Defensywy obu drużyn w sobotnim spotkaniu będą miały przede wszystkim sobie wiele do udowodnienia. Po meczu w Bydgoszczy "na cenzurowanym" za dziecinne błędy są Wojciech Skaba i Jakub Rzeźniczak. W Lubinie oberwało się Pawłowi Widanowi, a i dobrych wspomnień z debiutu w nowych barwach nie miał prawa zachować Tomasz Ptak. - Co do Zagłębia - nie mogę odmówić ambicji, ale nie mogę nie zauważyć błędów. To były tak proste błędy, że nie uchodzi je popełniać w takim meczu. Widanow przy pierwszym i drugim golu stał za plecami rywala i się patrzył - mówił przed kilkoma dniami "Oro profesoro".
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin / sob., 2.11.2013 r., godz. 20:30
Przewidywane składy
Legia Warszawa: Skaba - Bereszyński, Rzeźniczak, Dossa Junior, Wawrzyniak, Ojamaa, Furman, Pinto, Kucharczyk, Brzyski, Dwaliszwili.
Zagłębie Lubin: Ptak - Widanow, Banaś, Gouldan, Rymaniak, Bilek, Piątek, Jeż, Kwiek, Papadopulos, Piech.
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Wyślij SMS o treści PILKA.ZAGLEBIE na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT