Juventus Turyn wciąż wierzy w podbicie LM. "Co najmniej raz pokonamy Real"

Włosi słabo rozpoczęli rywalizację w Lidze Mistrzów, a wkrótce czekają ich mecze z Królewskimi, które mogą ograniczyć do minimum ich szanse na wyjście z grupy.

Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów Juventus Turyn ma w dorobku 2 "oczka" i do Realu Madryt traci spory dystans. Bianconeri są w tabeli tuż przed Galatasaray Stambuł, ale nie sprzyja im terminarz.

W 3. i 4. serii gier mistrz Italii zagra bowiem z Los Blancos, za to Turcy dowodzeni przez Roberto Manciniego będą rywalizować z teoretycznie najsłabszą w grupie FC Kopenhaga. Jeśli Real i Galatasaray dwukrotnie zwyciężą, sytuacja Starej Damy stanie się dramatyczna, a jej szanse na awans do 1/8 finału będą tylko teoretyczne.

Mimo niezbyt korzystnej sytuacji w zespole z Juventus Stadium panuje spokój. - Nie mamy się czego bać. Co najmniej jeden raz pokonamy Real i przejdziemy do fazy pucharowej - zapewnia Paul Pogba. - Chociażby ze względu na historię, prestiż i jakość Juventusu nie musimy czuć się gorsi od kogokolwiek. Między innymi z tych względów jesteśmy przekonani, że możemy wygrać z Królewskimi także na ich terenie. Mamy świadomość, iż znajdujemy się na tym samym poziomie co pozostali europejscy potentaci - przekonuje francuski pomocnik.

Na krajowym podwórku Juventus nie zalicza wpadek, ale w tabeli Serie A zajmuje obecnie dopiero trzecią pozycję. - Nie jestem zaskoczony tym, że nie wszystko nam się udaje. Zdobycie dwóch tytułów mistrzowskich w ostatnich dwóch latach było bardzo trudne, a poza tym historia pokazuje, że Juventus tylko raz trzykrotnie z rzędu sięgnął po Scudetto. Wszyscy - zawodnicy, sztab, klub i kibice - zdajemy sobie sprawę z trudności, jakie mogą wystąpić w tym sezonie i staramy się być zjednoczeni, trzymać się razem - tłumaczy Antonio Conte.

- Najlepsze, co możemy zrobić, to zapomnieć o przeszłości i odnoszonych w ostatnich latach zwycięstwach, za to skupić się na bieżących rozgrywkach - apeluje do kolegów Leonardo Bonucci.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Źródło artykułu: