Umowa Piotra Zielińskiego z Udinese Calcio wygasa już 30 czerwca 2014 roku, a 19-latek nie może narzekać na brak zainteresowania. Póki jednak reprezentant Polski jest tylko rezerwowym, trudno spodziewać się, by atrakcyjną ofertę złożył mu klub silniejszy od Zebr.
Działacze klubu z Udine mają świadomość, jak dużym potencjałem dysponuje Zieliński i chcą zaproponować mu nowy kontrakt, przy czym biorą pod uwagę fakt, że Francesco Guidolin ma do dyspozycji tak klasowych graczy ofensywnych jak Antonio Di Natale czy Luis Muriel, Polak nie może liczyć na regularną grę. Dlatego też Polak w styczniu mógłby w ramach wypożyczenia przenieść się na pół roku do jednego z klubów, którego właścicielem jest szef Udinese Giampaolo Pozzo - hiszpańskiej Granady bądź angielskiego Watfordu.
Drużyny należące do Pozzo od pewnego czasu regularnie wymieniają się zawodnikami. W kadrze Granady jest obecnie aż pięciu zawodników wypożyczonych z Udinese, a z tej drużyny na Stadio Friuli trafił m.in. Gabriel Silva. W zespole z The Championship gra natomiast aż dziewięciu zawodników pozyskanych z Bianconerich, w tym dobrze znani w Italii Gabriele Angella i Davide Faraoni.
Przeprowadzka na pół roku do jednego z wymienionych klubów z pewnością byłaby dla Zielińskiego ciekawym doświadczeniem. Granada i Watford są bez wątpienia słabsze kadrowo od Udinese, więc kadrowicz Waldemara Fornalika miałby spore szanse na częste występy i nabranie doświadczenia, które przydałoby mu się także w drużynie narodowej.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
Swoją drogą nie ważne gdzie Zieliński miałby Czytaj całość