Paweł Wszołek: Sędzia się pomylił, pół metra za mną był obrońca

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Debiut marzenie w Serie A mógł zanotować [tag=26407]Paweł Wszołek[/tag] ([tag=707]Sampdoria Genua[/tag]). Reprezentant Polski zdobył bramkę w sobotnim meczu swojej drużyny, ale nie uznał jej arbiter.

- Sędzia się pomylił, pół metra za mną był obrońca. Potem w SKY Sport Italia eksperci analizowali tę sytuację i byli zgodni, że gol został zdobyty prawidłowo - powiedział Wszołek w rozmowie z Super Expressem.

- W porównaniu z Ekstraklasą w lidze włoskiej gra się zdecydowanie szybciej, duże wrażenie robi też organizacja gry w obronie. Perfekcyjna! - ocenił były piłkarz Polonii Warszawa.

Dodajmy, że Sampdoria zremisowała w sobotę na wyjeździe z Cagliari Calcio 2:2. Zespół Wszołka po 4 kolejkach zajmuje odległe 16. miejsce w tabeli Serie A.

Cała rozmowa w Super Expressie.

Źródło artykułu: