Paweł Wszołek: Sędzia się pomylił, pół metra za mną był obrońca

Debiut marzenie w Serie A mógł zanotować [tag=26407]Paweł Wszołek[/tag] ([tag=707]Sampdoria Genua[/tag]). Reprezentant Polski zdobył bramkę w sobotnim meczu swojej drużyny, ale nie uznał jej arbiter.

- Sędzia się pomylił, pół metra za mną był obrońca. Potem w SKY Sport Italia eksperci analizowali tę sytuację i byli zgodni, że gol został zdobyty prawidłowo - powiedział Wszołek w rozmowie z Super Expressem.

- W porównaniu z Ekstraklasą w lidze włoskiej gra się zdecydowanie szybciej, duże wrażenie robi też organizacja gry w obronie. Perfekcyjna! - ocenił były piłkarz Polonii Warszawa.

Dodajmy, że Sampdoria zremisowała w sobotę na wyjeździe z Cagliari Calcio 2:2. Zespół Wszołka po 4 kolejkach zajmuje odległe 16. miejsce w tabeli Serie A.

Cała rozmowa w Super Expressie.

Komentarze (1)
razorback
24.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo ważne słowa Wszołka na temat organizacji bloku obronnego włoskich drużyn. Tevez także zwrócił na to uwagę po przejściu do Juventusu. Ciekawym faktem jest to, iż Kamil Glik (od tego sezon Czytaj całość