II liga: Znicz Pruszków znów zawiódł u siebie

Znicz Pruszków poniósł drugą porażkę w tym sezonie przed własną publicznością. Tym razem podopieczni Roberta Kochańskiego nie sprostali Wigrom Suwałki.

Pierwszą groźną okazję w meczu stworzyli sobie goście. Strzał sprzed pola karnego oddał Nelson Baccera. Po uderzeniu Peruwiańczyka piłka zmierzała pod samą poprzeczkę, ale w bramce dobrze spisał się Michał Bigajski. Suwalczanie gola zdobyli po katastrofalnym błędzie Arkadiusza Jędrycha, który za krótko podawał do własnego bramkarza. Zagranie to przejął Piotr Karłowicz i przelobował golkipera Znicza. Pruszkowianie wyrównali tuż przed przerwą. Z uderzeniem z dystansu Sebastiana Olczaka Karol Salik jeszcze sobie poradził, ale wobec dobitki z bliska Adriana Paluchowskiego był już bezradny. Rozstrzygnięcie meczu zapadło w 61. minucie, gdy precyzyjnym strzałem popisał się Tomasz Tuttas. Przed końcem pruszkowianie mieli jeszcze dwie dogodne okazje do wyrównania, ale za każdym razem w bramce znakomicie spisywał się Salik.

Znicz Pruszków - Wigry Suwałki 1:2 (1:1)
0:1 - Karłowicz 32'
1:1 - Paluchowski 45+1'
1:2 - Tuttas 61'

Składy:
Znicz:

Bigajski - Bochenek (46' Kopciński), Jędrych, Biedrzycki (84' Muszyński), Tomas - Kosiec, Olczak (72' Pieczara), Januszewski, Machalski, Niksiński (78' Grudniewski) - Paluchowski.

Wigry: Salik - Bogusz, Lauryn, Wenger, Widejko - Makaradze (46' Romachów) (89' Jegliński), Tarnowski, Drągowski, Boccera (46' Tuttas), Pomian - Karłowicz (70' Radzio).

Żółte kartki: Tomas (Znicz) oraz Bogusz, Makaradze (Wigry).

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).

Widzów: 450.

Źródło artykułu: