- Myślenie klubu nie zmieniło się. Wayne Rooney nadal nie jest na sprzedaż - powiedział lakonicznie menedżer Manchesteru United David Moyes.
Szkot nie odniósł się do informacji mediów, które sugerują, że Wayne Rooney jest "zły" za to jak potraktował go Moyes. Nowy menedżer Czerwonych Diabłów zasugerował, że 27-latek nie jest czołową postacią MU i musi silnie pracować na swoją pozycję.
To miało zdenerwować Rooneya i sprawić, że myśli on już tylko o odejściu. Jego usługami są zainteresowane Chelsea Londyn oraz Arsenal Londyn.