Po Radamelu Falcao (transfer za 60 mln euro), Jamesie Rodriguezie (45 mln), Joao Moutinho (25 mln), Ricardo Carvalho (za darmo), Nicolasie Ismit-Mirinie (4 mln) oraz Anthonym Martialu (5 mln) do AS Monaco przybył 36-krotny reprezentant Francji Jeremy Toulalan.
[i]
- Jego umiejętności oraz doświadczenie na arenie międzynarodowej będą istotnym wzmocnieniem naszej drużyny w nowym sezonie[/i] - powiedział o 29-latku, za którego zapłacono 5 mln euro, dyrektor sportowy beniaminka, Wadim Wasiljew.
Toulalan w latach 2006-2011 był gwiazdą Olympique Lyon, a ostatnie dwa sezony spędził w Malaga CF. W Primera Division radził sobie nieźle (w 44 występach zdobył 3 gole), a na miarę oczekiwań grał także w Lidze Mistrzów. Defensywny pomocnik podpisał z Monaco dwuletnią umowę z opcją przedłużenia na kolejny sezon.
Klub ze Stade Louis II wydał w bieżącym oknie transferowym już 144 mln euro na transfery. Wiele wskazuje na to, że Monaco wkrótce pozyska kolejnych graczy. Priorytetem jest wzmocnienie pozycji bramkarza, a cel numer 1 to wyceniany na 8 mln euro Yann Sommer z FC Basel.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Dopóki nie wejdą do Ligi Mistrzów to pewnie mody na nich nie będzie.