Klopp zapowiada transfery i powrót do finału, Hummels liczy na "nowego Lewandowskiego"

Porażka z Bayernem nie oznacza końca potęgi Borussii - zapewnia trener wicemistrzów Niemiec. Juergen Klopp podkreśla jednak, że jego drużynie potrzebne są wzmocnienia.

Latem 2011 roku Borussia Dortmund straciła Nuriego Sahina, a po zakończeniu poprzedniego sezonu drużynę opuścił Shinji Kagawa. Teraz z Signal-Iduna Park żegna się Mario Goetze oraz najprawdopodobniej także Robert Lewandowski. Czy klubowi z Zagłębia Ruhry uda się zastąpić tych piłkarzy?

- Zapowiedziałem już moim zawodnikom, że wrócimy w to miejsce. Może nie na Wembley, ale do finału Ligi Mistrzów. Będziemy próbować ze wszystkich sił - obiecuje Juergen Klopp. - Nie możemy załamywać rąk, ale iść dalej naprzód. Pozyskanie nowych graczy jest dla nas koniecznością, ponieważ inne kluby kupują piłkarzy od nas - tłumaczy trener.

Największym osłabieniem Borussii może okazać się odejście Lewandowskiego. - Wiemy, że Robert chce odejść i jest nam przykro z tego powodu. Gdy tutaj trafił, był mało znanym zawodnikiem i jesteśmy dumni, że w naszej drużynie wykonał tak duży krok naprzód. Teraz możemy mieć tylko nadzieję, że do Dortmundu przybędzie "nowy Lewandowski" - zapowiada Mats Hummels.

W kontekście nowego sezonu dortmundczycy pozyskali już za 9,5 mln euro obrońcę Sokratisa Papastathopoulosa z Werderu. Ponadto Borussia poważnie interesuje się Kevinem de Bruyne z Chelsea, Christianem Eriksenem z Ajaxu oraz Jacksonem Martinezem z Porto.

Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.

Komentarze (4)
avatar
ksfalubazks
26.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czyzby Claudio Pizzaro?