Wtorek w Bundeslidze: Wyróżnienie dla van der Vaarta, Bayern przeciwko letniej przerwie

Karl-Heinz Rummenigge chciałby, aby mecze Bundesligi odbywały się także od maja do sierpnia. Klaas-Jan Huntelaar po kilkutygodniowej przerwie w grze wznowił treningi.

Wyróżnienie dla van der Vaarta

Wzrasta rola Rafaela van der Vaarta w Hamburgerze SV. Holender we wtorek został nominowany na nowego kapitana Rothosen, zastępując Heiko Westermanna. Ofensywny pomocnik po kilkuletniej przerwie wrócił na Imtech-Arena w sierpniu 2012 roku.

- Podjąłem decyzję, że Rafael poprowadzi naszą drużynę w ostatnich sześciu meczach sezonu. Nie zapytałem Heiko, czy akceptuje mój wybór, ponieważ nabrałem przekonania, że rola kapitana w ostatnim czasie go przerosła - wyjaśnił trener Thorsten Fink.
Bayern przeciwko letniej przerwie

Sezon Bundesligi zazwyczaj kończy się w połowie maja, a kolejne rozgrywki startują dopiero w sierpniu. W efekcie przez blisko trzy miesiące kibicom za naszą zachodnią granicą brakuje piłkarskich emocji. - Od maja do sierpnia nie gramy w piłkę, chociaż właśnie w tym okresie jest najlepsza pogoda dla futbolu - uważa Karl-Heinz Rummenigge, jeden z włodarzy Bayernu Monachium.

- Uważam, że powinniśmy rozważyć przesunięcie przerwy na okres, w którym pogoda nie sprzyja graniu w piłkę. Taki model rozgrywek mógłby stanowić dodatkową szansę na rozwój dla Bundesligi - dodaje "Kalle".
Huntelaar wznowił treningi, Afellay już nie zagra

Po miesięcznej przerwie do gry powraca Klaas-Jan Huntelaar. Holender prowadzi już trening biegowy i niewykluczone, że weźmie udział w sobotnim hicie 29. kolejki, w którym Schalke 04 Gelsenkirchen zmierzy się z Bayerem Leverkusen.

Nie poprawia się natomiast stan Ibrahima Afellaya. Według najnowszych informacji skrzydłowemu wypożyczonemu z Barcelony nie uda się wrócić do pełni zdrowia przed zakończeniem sezonu. Jest niemal pewne, że Afellay latem pożegna się z Schalke i wróci do Katalonii.

Pierwsze wzmocnienie Norymbergi

Działacze FC Nuernberg z myślą o sezonie 2013/2014 pozyskali nowego defensora. Chodzi o Martina Anghę z londyńskiego Arsenalu - 19-latek w obecnym sezonie zaliczył epizod w spotkaniu Ligi Mistrzów, a na co dzień występuje w zespole młodzieżowym Kanonierów.

Pochodzący z DR Konga Szwajcar wkrótce ma podpisać 4-letnią umowę z FCN. Bawarski klub nie zapłaci za Anghę ani jednego euro, ponieważ kontrakt zawodnika z Arsenalem wygasa 30 czerwca 2013 roku.

Jung następcą Lahma?

Znany trener Friedhelm Funkel komplementuje bocznego defensora Eintrachtu Frankfurt, Sebastiana Junga. - To on będzie następcą Philippa Lahma w reprezentacji. Radzi sobie znakomicie, musi jeszcze tylko popracować nad wypracowywaniem bramek i aktywniejszą grą w ofensywie - przekonuje.

- Liczę na dalszy rozwój, a Lahm jest dla mnie oczywiście wzorem do naśladowania. To wybitny zawodnik i chciałbym kiedyś osiągnąć jego poziom - przyznaje 22-letni Jung. 

Stuttgart po gwiazdę Hoffenheim

Fredi Bobić przyznał, że VfB Stuttgart w letnim oknie transferowym spróbuje pozyskać z 1899 Hoffenheim utalentowanego Kevina Vollanda, który w tym sezonie jest zdecydowanie najjaśniejszym punktem słabo spisującego się zespołu z Rhein-Neckar Arena. Transfer będzie miał spore szanse na dojście do skutku, jeśli Wieśniaki spadną do 2. Bundesligi.

Die Schwaben w kontekście kolejnych rozgrywek zapewnili już sobie pozyskanie Sercana Sararera z SpVgg Greuther Fuerth. Wiele wskazuje na to, że Turek oraz inni młodzi gracze: Alexandru Maxim, Ibrahim Traore oraz Daniel Didavi, a być może także Volland, będą stanowić o sile ofensywnej VfB.

Hanke trafi do Freiburga?

Niechciany w Borussii M'gladbach Mike Hanke najprawdopodobniej znajdzie zatrudnienie w SC Freiburg. Zespół z Badenii-Wirtembergii ma spory kłopot z klasycznymi napastnikami i musi dokonać wzmocnień na tej pozycji.

- Przyznaję, że doszło do spotkania pomiędzy zawodnikiem a trenerem Streichem oraz dyrektorem Duffnerem. Póki co nie ma w tej sprawie nic więcej do powiedzenia - stwierdził agent doświadczonego piłkarza.

Komentarze (2)
avatar
marco_er
9.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ogólnie w Niemczech jest trochę za mało meczów w porównaniu np. z Hiszpanią. nikt by się myślę nie obraził jakby BuLi liczyła 20 drużyn ewentualnie rewanże w Pucharze Niemiec od ćwierćfinałów