Zaczyna się walka... o Marcelo

Cały czas nie ma pewności czy Wisła Kraków dopnie swego i zatwierdzi do gry jedną ze swoich gwiazd - Marcelo. Na razie nie można wykluczyć, że prawnicy tego klubu będą musieli walczyć o to... w salach sądowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Okazuje się, że utalentowany obrońca miał swego czasu podpisać dwie umowy z Santosem. Jedna miała faktycznie wygasnąć z końcem sierpnia, druga miała wejść w życie w tym roku i obowiązywać do 2011.

- Piłkarz może opuścić nasz klub dopiero wtedy, gdy porozumiemy się z Wisłą w sprawie wypłaty odszkodowania - zapowiedział adwokat brazylijskiego klubu, Mario Mello.

Komentarze (0)