Złota Piłka: Messi najlepszy w historii czy powrót Ronaldo na tron?

W poniedziałek podczas gali FIFA poznamy najlepszego piłkarza świata w 2012 roku. W zgodnej opinii zdecydowanym faworytem jest Leo Messi.

Spośród 23 piłkarzy nominowanych przez światową federację w boju o Złotą Piłkę pozostało trzech przedstawicieli Primera Division. Eksperci oraz bukmacherzy nie mają wątpliwości, że nagroda po raz czwarty z rzędu trafi w ręce Leo Messi - za jedno postawione euro na triumf Argentyńczyka wygrać można... od 1,05 do 1,15 euro.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.

Tak jak w 2009 i 2011 roku za plecami gwiazdora Barcelony powinien uplasować się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie podkreślał, że bardzo zależy mu na ponownym zwycięstwie plebiscycie. - Nie będę ukrywał, że Ballon d'Or znaczy dla mnie bardzo wiele. Gdybym mógł, głosowałbym na siebie - przyznał CR7.

Rywalizacja Messiego z gwiazdą Realu Madryt od lat wzbudza ogromne emocje. - Jeśli Messi jest najlepszy na świecie, to Ronaldo jest najlepszy w całej galaktyce. Byłoby zbrodnią, gdyby nie dostał Złotej Piłki - komentował Jose Mourinho. - Bardzo chciałbym, żeby wygrał Ronaldo. Wszyscy w Realu tego chcemy i robimy wszystko, by tak się stało - zdradzał Karim Benzema.

Najmniejsze szanse na końcowy triumf ma Andres Iniesta, który poprowadził Hiszpanię do triumfu w Euro 2012. - Nie wahałbym się przyznać Złotą Piłkę Andresowi. W pełni na to zasłużył tym, jak wiele daje drużynom, w którym gra - powiedział Messi. - Moi faworyci to Xavi i Iniesta. Może nie są tak widowiskowi jak Ronaldo i Messi i nie strzelają tak wielu goli, ale wywalczyli najważniejsze trofeum, są sercem Barcelony oraz Hiszpanii i zawsze mają decydujący wpływ na grę - stwierdził laureat plebiscytu z 1990 roku, Lothar Matthaeus.

Za Messim przemawia rekordowa liczba 91 goli strzelonych w 2012 roku. Ronaldo był niewiele mniej skuteczny - 64 bramki - a do tego wywalczył mistrzostwo Hiszpanii oraz dotarł do półfinału ME. Iniesta to z kolei jedna z największych gwiazd Euro oraz autor mnóstwa asyst w La Liga.

Jeśli główna nagroda trafi w ręce 25-latka, wyprzedzi on Michela Platiniego, Johana Cruyffa oraz Marco van Bastena w liczbie wywalczonych Złotych Piłek i zostanie najlepszym piłkarzem w historii (zaznaczyć trzeba, że przed 1995 rokiem w plebiscycie nie byli brani pod uwagę gracze pochodzący z państw nieeuropejskich tacy jak Pele czy Diego Maradona). Trzy razy z rzędu po trofeum sięgał tylko legendarny Francuz. - Jeśli Messi wygra, będzie to oznaczać, że na to zasłużył. W młodym wieku pobił już mnóstwo rekordów - przyznał niedawno szef UEFA.

Dodać należy, że wybór najlepszego piłkarza świata należy do selekcjonerów i kapitanów 209 reprezentacji oraz 49 dziennikarzy.

Czołowa trójka Złotej Piłki w ostatnich pięciu latach:

2007
1. Ricardo Kaka (444 głosy)
2. Cristiano Ronaldo (277)
3. Leo Messi (255)

2008
1. Cristiano Ronaldo (446)
2. Leo Messi (281)
3. Fernando Torres (179)

2009
1. Leo Messi (473)
2. Cristiano Ronaldo (233)
3. Xavi (170)

2010
1. Leo Messi (22,65 procent głosów)
2. Andres Iniesta (17,36)
3. Xavi (16,48)

2011
1. Leo Messi (47,88)
2. Cristiano Ronaldo (21,60)
3. Xavi (9,23)

Komentarze (22)
avatar
Wars
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ronaldo nie ma prawa wyprzedzić w tym roku Messiego!!! Messi ustanawiając rekord w liczbie strzelonych goli ....sam sobie ten tytuł ustrzelił !!! 
avatar
Filip Drożdżel
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
dość nasterydowanego karła który nic nie zrobił w reprezentacji uważanego za najelpszego piłkarza globu. Jego fenomenalna technika nie czyni go od razu najlepszym. Jeżeli Messi sprawdzi się w l Czytaj całość
avatar
Kacperek -smok-
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepszym piłkarzem jest Casillas, ale bez niego, to powinien dostać Messi. 
avatar
jerrypl
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szczerze mówiąc mało mnie interesuje kto wygra ten śmieszny plebiscyt. No bo co niby w trójce robi Ronaldo? Piłkarz który w najważniejszych meczach sezonu (półfinały LM z Bayernem i półfinał Eu Czytaj całość
avatar
W38-UL
7.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda, że bramkarze nie są tak doceniani. Święty Iker puścił przecież tylko 1 bramkę na Euro.