Zespół Juergena Kloppa nie przestraszył się atmosfery Santiago Bernabeu oraz ofensywnie usposobionych Królewskich i nie dał się zepchnąć do defensywy. W 2. minucie Roman Weidenfeller musiał wprawdzie interweniować po akcji Gonzalo Higuaina, ale później znacznie groźniej było w polu karnym Realem. Nim upłynął kwadrans, Marcel Schmelzer i Kevin Grosskreutz groźnie i celnie uderzali na bramkę Ikera Casillasa. Borussia dopięła swego w 28. minucie - Robert Lewandowski zgrał piłkę głową do Marco Reusa, który, oddając strzał, nadał piłce taką rotację, że zupełnie zaskoczył bramkarza Realu.
Odpowiedź Los Blancos był niemal natychmiastowa - po precyzyjnym dośrodkowaniu Mesuta Oezila z lewego skrzydła Pepe wykorzystał złe ustawienie Schmelzera i strzałem głową skierował futbolówkę do bramki. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa podobnie jak przed dwoma tygodniami w Dortmundzie zakończy się wynikiem 1:1, BVB przypuściło jeszcze jeden atak. Akcję rozpoczął "Lewy", który podał do Grosskreutza, a ten wyłożył piłkę Mario Goetzemu. 20-latek znalazł się w idealnej pozycji i gdy sposobił się do oddania strzału wyręczył go... Alvaro Arbeloa.
Jose Mourinho w przerwie dokonał dwóch zmian, wprowadzając na boisko Michaela Essiena oraz Jose Callejona. 25-letni Hiszpan miał mnóstwo ochoty do gry i był bardzo blisko doprowadzenia do remisu. W 47. minucie trafił do siatki, ale arbiter odgwizdał spalonego, a po chwili oddał strzał tuż-tuż obok słupka! Dortmundczycy starali się nie cofać zbyt głęboko i nie ograniczać się do obrony wyniku, jednak nie stwarzali praktycznie żadnego zagrożenia dla bramki Casillasa. Kiedy do końca spotkania pozostał kwadrans, Królewscy przypuścili kolejny szturm i niemal w ogóle nie schodzili z połowy Borussii!
W bramce BVB kapitalnie spisywał się Weidenfeller, który w 78. minucie w świetnym stylu powstrzymał CR7. Gwiazdor Królewskich dwoił się i troił, ale nie był we wtorkowy wieczór w najwyższej dyspozycji. Remis dla mistrzów Hiszpanii uratował Oezil, który niespodziewanie w zastępstwie Ronaldo wykonał rzut wolny. Reprezentant Niemiec uderzył piłkę precyzyjnie tuż przy słupku. Borussii nie udało się po raz drugi pokonać madrytczyków, ale Sebastian Kehl i spółka ponownie zaprezentowali świetny futbol i są o krok od awansu do najlepszej "16".
Manchester City, chcąc zachować realne szanse na wyjście z grupy, musiał pokonać Ajax. Tymczasem od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęli Holendrzy i swoją przewagę szybko udokumentowali dwoma golami. Obie bramki padły po centrach z rzutu rożnego i strzałach Siema de Jonga. Mistrzowie Anglii błyskawicznie złapali kontrakt z gośćmi po "bombie" Yaya Toure, ale do wyrównania doprowadzili dopiero kwadrans przed końcem po prostopadłym podaniu Mario Balotellego i strzale w długi róg Sergio Aguero. Końcówka przebiegła pod znakiem frontalnych ataków Man City, w którym zawodnicy Roberto Manciniego mieli sporo pecha. Najpierw Kenneth Vermeer fantastycznie interweniował po "główce" Balotellego, a później arbiter w kontrowersyjnych okolicznościach nie uznał trafienia Aguero. Wreszcie w 94. minucie gospodarze powinni otrzymać jedenastkę po przewinieniu Ricardo van Rhijna, jednak sędzia zadecydował inaczej.
Arsenal, który na Emirates Stadium uległ Schalke 0:2, w Gelsenkirchen szybko wyszedł na prowadzenie. W 18. minucie nieporozumienie w defensywie Niemców wykorzystał Theo Walcott, a kilkadziesiąt chwil później Olivier Giroud efektownym "szczupakiem" zamienił na gola dośrodkowanie Lukasa Podolskiego. Drużyna Huuba Stevensa znalazła się na kolanach, ale zdołała się z nich podnieść. Tuż przed przerwą kontaktową bramkę po podaniu Lewisa Holtby'ego strzelił Klaas-Jan Huntelaar, a w 67. minucie Vito Mannone skapitulował po uderzeniu z bliskiej odległości Jeffersona Farfana. Podział punktów satysfakcjonuje wiceliderów Bundesligi, którzy pozostali na czele tabeli.[b]
[/b]
Pierwszego gola w tej edycji Champions League straciła Malaga. Rewelacyjnych Hiszpanów zmusił do kapitulacji Alexandre Pato. Wcześniej do bramki Milanu trafił jednak po podaniu Isco Eliseu i pojedynek zakończył się remisem. Ten wynik oznacza, że debiutujący w "piłkarskim raju" przedstawiciel Primera Division na 99 procent zagra w 1/8 finału! Na ostatnie miejsce w grupie spadł po porażce z Anderlechtem Zenit. Na murawie zabrakło pauzującego za kartki Marcina Wasilewskiego i kontuzjowanego Hulka. Jako pierwsi do najlepszej "16" awans wywalczyli zawodnicy FC Porto, mimo że nie zdołali odnieść czwartego zwycięstwa z rzędu. Niecodziennego wyczynu dokonał Zlatan Ibrahimović, który w pojedynku z Dinamem Zagrzeb zapisał na swoim koncie 4 asysty! Paryżanom tylko kataklizm odbierze miejsce w fazie pucharowej.
Wyniki wtorkowych spotkań fazy grupowej Ligi Mistrzów:
GRUPA A
Dynamo Kijów - FC Porto 0:0
Składy:
Dynamo:
Kowal - Betao, Michalik, Chaczeridi, Taiwo, Vukojević (87' Kranjcar), Veloso, Jarmolenko, Milewski (58' Haruna), Husiew, Ruben (66' Brown).
Porto: Helton - Danilo, Otamendi, Ba, Mangala, Gonzalez, Defour (79' Castro), Moutinho, Rodriguez (90' Kleber), Martinez, Varela (75' Atsu).
Paris Saint Germain - Dinamo Zagrzeb 4:0 (1:0)
1:0 - Alex 16'
2:0 - Matuidi 61'
3:0 - Menez 65'
4:0 - Hoarau 80'
Składy:
PSG:
Sirigu - Jallet, Alex, Silva, Maxwell, Sissoko (46' Verratti), Matuidi, Rabiot, Lavezzi (68' Pastore), Ibrahimović, Menez (76' Hoarau).
Dinamo: Kelava - Vrsaljko, Puljić, Vida, Simunić (62' Cop), Pivarić, Brozović, Ademi, Sammir, Kovavić (85' Halilović), Rukavina (73' Calello).
TABELA ->>>
GRUPA B
Schalke 04 Gelsenkirchen - Arsenal Londyn 2:2 (1:2)
0:1 - Walcott 18'
0:2 - Giroud 26'
1:2 - Huntelaar 45+1'
2:2 - Farfan 67'
Składy:
Schalke:
Unnerstall - Uchida (25' Hoeger, 66' Papadopoulos), Hoewedes, Matip, Fuchs, Jones, Neustaedter, Farfan, Holtby (90+3' Barnetta), Afellay, Huntelaar.
Arsenal: Mannone - Sagna, Koscielny, Mertesacker, Vermaelen, Arteta, Wilshere, Walcott, Cazorla (90' Coquelin), Podolski (90' Santos), Giroud.
Olympiakos Pireus - Montpellier HSC 3:1 (1:0)
1:0 - Machado 4'
1:1 - Balhanda 66' (k.)
2:1 - Greco 80'
3:1 - Mitroglou 82'
Składy:
Olympiakos:
Carroll - Torossidis, Manolas, Siovas, Holebas, Modesto (74' Fuster), Maniatis, Abdoun, Machado (87' Fejsa), Greco, Mitroglou (90+1' Lykogiannis).
Montpellier: Jourdren - Bocaly, Yanga-Mbiwa, Hilton (78' Congre), Badimo, Saihi, Marveaux, Cabella (46' Charbonnier), Belhanda, Mounier (62' Tinhan), Camara.
TABELA ->>>
GRUPA C
RSC Anderlecht - Zenit Sankt Petersburg 1:0 (1:0)
1:0 - Mbokani 17'
Składy:
Anderlecht:
Proto - Gillet, Kouyate, Nuytinck, Safari, Biglia, Kljestan, Bruno (72' Jakovenko), Praet (79' Kanu), Jovanović, Mbokani.
Zenit: Małafiejew - Aniukow, Hubocan, Lombaerts (69' Alves), Criscito, Szyrokow, Denisow, Witsel, Bystrow (77' Kanunnikow), Kierżakow, Semak (46' Danny0.
AC Milan - Malaga CF 1:1 (0:1)
0:1 - Eliseu 40'
1:1 - Pato 73'
Składy:
Milan:
Abbiati - Mexes, Abate (6' De Sciglio), Bonera, Montolivo, Costant, Emanuelson, de Jong, Pato, Krkić, El Shaarawy.
Malaga: Caballero - Duart, Oliveira, Demichelis, Sanchez, Camacho, Joaquin (82' Fernandez), Iturra (75' Toulalan), Eliseu, Isco, Saviola (69' Santa Cruz).
GRUPA D
Real Madryt - Borussia Dortmund 2:2 (1:2)
0:1 - Reus 28'
1:1 - Pepe 34'
1:2 - Arbeloa 45' (sam.)
2:2 - Oezil 89'
Składy:
Real:
Casillas - Ramos, Varane, Pepe, Arbeloa (77' Kaka) - Alonso, Modrić (46' Essien) - di Maria, Oezil, Ronaldo - Higuain (46' Callejon).
Borussia:
Weidenfeller - Piszczek, Subotić, Hummels, Schmelzer - Gundogan (80' Perisić), Kehl - Reus (74' Bender), Goetze (90+1' Leitner), Grosskreutz - Lewandowski.
Manchester City - Ajax Amsterdam 2:2 (1:2)
0:1 - de Jong 10'
0:2 - de Jong 17'
1:2 - Y. Toure 22'
2:2 - Aguero 74'
Składy:
Manchester:
Hart - Zabaleta, Kompany, Nastasić, Clichy, Garcia (46' Balotelli), Barry (85' Kolarov), Nasri, Y. Toure, Aguero, Tevez (66' Dzeko).
Ajax: Vermeer - van Rhijn, Alderweireld, Blind, de Jong, Poulsen (87' Fischer), Schoene (78' Enoh), Boerrigter (90+3' Sana), Eriksen, Babel.